Informujemy, że na tej stronie stosujemy pliki cookies (tzw. ciasteczka). Korzystając ze strony wyrażają Państwo zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Jeśli chcą Państwo zmienić tę opcję, należy zmienić ustawienia przeglądarki dotyczące przechowywania i uzyskiwania dostępu do plików cookies w Państwa komputerze. Rozumiem komunikat.

Kliknij tu aby zamknąć powiadomienie.

ARCHIWUM DZIAŁU: W regionie

Benzo(a)piren skażał powietrze przez przez 232 dni w 2017 roku

dodane 15.02.2018
[Region] Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Katowicach przedstawił właśnie wyniki pomiarów zanieczyszczenia powietrza rakotwórczym Benzo(a)Pirenem w 2017 roku z jedynej w Zagłębiu stacji pomiarowej mierzącej tę szkodliwą substancję. Mieszkańcy Zagłębia Dąbrowskiego oddychali w minionym roku rakotwórczym powietrzem przez 232 dni.   Benzo(a)piren to jeden z najgroźniejszych kancerogenów. Substancja, która wywołuje raka płuc i może wpływać na występowanie niektórych nowotworów nerki i pęcherza, występuje między innymi w miejscach, gdzie w starych kotłach spalany jest węgiel i drewno, a często i śmieci. Z danych przedstawionych przez Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Katowicach wynika, że nasz region w dalszym ciągu ma gigantyczny problem ze stężeniami benzo(a)pirenu (BaP). Jego średnioroczny poziom w roku 2017 wyniósł 7,31 nanogramów na metr sześcienny, czyli ponad 700 proc. normy! Norma dopuszczalna stężenia tej substancji średnioroczna wg. Światowej Organizacji Zdrowia wynosi 1 nanogram na metr sześcienny. Oznacza to, że w ciągu roku, w kolejnych miesiącach i dniach stężenie BaP nie powinno przekraczać 1 nanograma. W Zagłębiu Dąbrowskim w styczniu 2017 BaP osiągał poziom 29,76 nanogramów na metr sześcienny! W ciągu całego roku poziom BaP wyższy niż 1 nanogram występował w regionie przez 232 dni. Każdego dnia od stycznia do kwietnia, przez 14 dni w kwietniu, 6 dni we wrześniu i każdego dnia od października do grudnia. Ta zbieżność występowania wysokich stężeń BaP z sezonem grzewczym w okresie jesienno-zimowym nie jest przypadkowa. – Benzo(a)piren powstaje w wyniku spalania węgla, drewna a często i odpadów w starych kotłach „kopciuchach” gdzie nie da się kontrolować w sposób optymalny proporcji paliwa do tlenu. To, co obserwujemy w powietrzu, wydobywa się z kominów domów w regionie. Żeby realnie pozbyć się tej rakotwórczej substancji z powietrza w czterech głównych zagłębiowskich miastach, należy zlikwidować około 44.000 kotłów „kopciuchów” na paliwa stałe, a wymieniamy ich rocznie od 500 do 1000. Czyli pozbędziemy się smogu z regionu za 40 do 80 lat – informuje Rafał Psik z Zagłębiowskiego Alarmu Smogowego. – W porównaniu z rokiem 2016 nastąpił wzrost stężenia BaP o 26%, w 2016 stężenie wynosiło 5,77 nanogramów na metr sześcienny – dodaje. Raport Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Katowicach można znaleźć pod adresem http://powietrze.katowice.wios.gov.pl/dane-pomiarowe/manualne/stacja/7/parametry/806/roczny/2017. (s)

89. urodziny Kazimierza Kutza – pytania i życzenia

dodane 12.02.2018

Wydarzenia towarzyszące wystawie o Reformacji

dodane 08.02.2018
[Region] W pierwszym kwartale 2018 r. Muzeum Śląskie zaprasza na wydarzenia towarzyszące wystawie „Wszystko osiąga się przez nadzieję… Kulturowe dziedzictwo Reformacji na Śląsku”. Przygotowano cykl pokazów filmowych, dyskusje, a także rezydencję artystyczną we współpracy z Galerią Szara.   Wystawa „Wszystko osiąga się przez nadzieję. Kulturowe dziedzictwo Reformacji na Śląsku” akcentuje bogatą, 500-letnią tradycję kościoła reformacyjnego w regionie. Skupienie uwagi na Kościele ewangelicko-augsburskim służy pobudzeniu refleksji nad obecnością ewangelików na Śląsku i przybliża ich tożsamość wyznaniową. Ruch reformacyjny połączył działalność religijną z powszechną edukacją, wpłynął na architekturę sakralną oraz muzykę, spopularyzował też druk. – W styczniu w stolarni odbyła się kolejna debata z cyklu „Pokłosie reformacji”, poświęconego podejmowaniu tematu konfliktów religijnych na deskach teatrów – przypomina Danuta Piękoś-Owczarek, kierownik Działu Promocji. – Natomiast dyrektor Filharmonii Śląskiej prof. Mirosław Jacek Błaszczyk w rozmowie z dyr. Muzeum Alicją Knast wspominał swojego nauczyciela Karola Stryję, jednego z najwybitniejszych polskich dyrygentów, inicjatora m.in. Międzynarodowego Konkursu Dyrygenckiego im. Grzegorza Fitelberga w Katowicach – dodaje. Natomiast w trzy wtorki lutego (13, 20, 27) Muzeum Śląskie zaprasza na spotkania z filmami dokumentalnymi red. Wiesława Głowacza pochodzącymi z archiwum katowickiej TVP. Kolejno zobaczymy „Ks. Jerzego Trzanowskiego, słowiańskiego Lutra”, „Biskupa Bursche – postać i dzieło” oraz „Matkę Ewę z Miechowic”. Wszystkim projekcjom towarzyszyć będzie spotkanie z twórcą. – Z kolei 16 marca o godz. 18.00, w piątek, zapraszamy na wernisaż wystawy „Praca z nadzieją na…”, będącej efektem rezydencji artystycznej realizowanej we współpracy z Galerią Szara – mówi Danuta Piękoś-Owczarek. – Dwoje artystów, czyli Anna Orłowska i Piotr Bosacki, odniosło się do dziedzictwa reformacji z perspektywy współczesności. Kuratorką projektu jest Joanna Rzepka-Dziedzic, wystawę oglądać będzie można w Galerii Szarej do 21 kwietnia. Wstęp na wszystkie wydarzenia jest wolny – wyjaśnia.   Teresa Stokłosa

Metropolia apeluje o rozbudowę torów na odcinku Będzin-Katowice Ligota

dodane 07.02.2018
[Region] Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia wystosowała apel w sprawie realizacji kręgosłupa kolei metropolitalnej, czyli o rozbudowę torów na odcinku Będzin-Katowice Ligota do Prezesa Zarządu PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. oraz Ministra Infrastruktury. – Rozbudowa torowiska na odcinku Będzin-Katowice Ligota, to bardzo dobry projekt. Jeśli został uwzględniony w planach rozwojowych PKP PLK, które są zarządcą infrastruktury kolejowej w Polsce, to bardzo kibicujemy, aby został jak najszybciej zrealizowany. Stąd właśnie nasz apel. Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia chciałaby w przyszłości kupić pociągi, które mogłyby być użytkowane przez Koleje Śląskie, ale aby inwestycja ta miała sens, musi powstać nowa infrastruktura kolejowa – informuje Kazimierz Karolczak, przewodniczący zarządu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. „ W 2017 r PKP Polskie Linie Kolejowe S.A. podpisały umowy z Krajowego Programu Kolejowego o wartości ponad 18,5 mld zł. W realizacji są umowy o wartości ponad 25 mld zł. (...)” – informuje PKP PLK na swojej stronie internetowej. Według zapowiedzi sprzed kilkunastu miesięcy, w 2017 roku spółka miała podpisać umowy na łączną kwotę 29 mld zł. Z kolei na początku lipca 2017 roku do miast Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii dotarła wiadomość o tym, że PKP Polskie Linie Kolejowe nie zrealizują zapowiadanej wcześniej budowy tzw. kolei metropolitarnej, która jest częścią projektu pod nazwą „Prace na linii kolejowej E 65 na ode. Będzin-Katowice-Tychy-Czechowice Dziedzice-Zebrzydowice”. Wykonany jedynie zostanie odcinek Tychy-Zebrzydowice o zakładanej wartości 2 mld zł. Arnold Bresch, członek zarządu PKP PLK, tłumacząc decyzję o realizacji tylko części inwestycji wyjaśniał, że rozbudowa odcinka Będzin-Katowice-Tychy, jest możliwa pod warunkiem wygospodarowania środków z osiąganych oszczędności przetargowych. „(...) W związku z tym, że takie oszczędności się pojawiły, zwracamy się z apelem o realizację kręgosłupa kolei metropolitarnej, czyli dobudowę torów na odcinku Będzin-Katowice Ligota. Budowa kolei aglomeracyjnej w naszym regionie ma głębokie uzasadnienie. W tej chwili najważniejszą drogą łączącą miasta Zagłębia i Śląska jest S86, trasa, która na odcinku pomiędzy Sosnowcem i Katowicami jest trzypasmowa. Niestety, wystarczy drobna kolizja lub zwyczajna awaria samochodu, by kierowcy utknęli w korku. Każdy z włodarzy miast zmaga się obecnie z problemem zbyt dużej liczby samochodów, które nasi mieszkańcy wybierają jako środek transportu, a robią to kosztem komunikacji publicznej. Jeżeli chcemy ten trend odwrócić, musimy postawić na rozwój transportu zbiorowego. Jest to szczególnie widoczne w sercu 2,5 milionowej Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii (…) ” – czytamy w treści apelu wystosowanego do Ireneusza Merchela, prezesa Zarządu PKP Polskie Linie Kolejowe S.A.   „(...)Funkcjonująca od kilku miesięcy Górnośląsko-Zagłębiowska Metropolia ma w swoich planach zakup pociągów, które byłyby użytkowane przez Koleje Śląskie. Realizacja tego zadania nie jest możliwa bez nowej infrastruktury kolejowej. Jesteśmy przekonani, że powstanie kolei metropolitarnej będzie najlepszą promocją transportu szynowego w naszym regionie, bowiem żaden inny środek transportu nie pozwoli na tak szybkie przemieszczanie się mieszkańców pomiędzy naszymi miastami. W imieniu mieszkańców Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii zwracam się z apelem o zabezpieczenie środków wygospodarowanych w wyniku oszczędności przetargowych na rzecz budowy kolei metropolitarnej na odcinku Będzin-Katowice Ligota(...)” - argumentuje w apelu do Andrzeja Adamczyka, ministra infrastruktury Kazimierz Karolczak, przewodniczący zarządu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. (s)

Świadomość lalki, czyli teatr form Jadwigi Mydlarskiej-Kowal

dodane 06.02.2018
[Region] Muzeum Śląskie zaprasza w piątek, 9 lutego o godz. 18.00 na wernisaż wystawy „Świadomość lalki. Teatr form Jadwigi Mydlarskiej-Kowal”, poświęconej dorobkowi twórczemu jednej z najważniejszych reformatorek polskiego teatru lalkowego XX w. – Przedstawienia lalkowe kojarzone są zwykle z inscenizacjami dla młodej widowni – mówi Danuta Piękoś-Owczarek, kierownik Działu Promocji katowickiej placówki. - Jednak istnieje także „dorosła” odmiana tej formy teatru, równie twórczego oraz angażującego emocje i intelekt widzów w nie mniejszym stopniu niż teatr dramatyczny. Lalki w tego rodzaju spektaklach mogą pełnić różne funkcje i stanowić zarówno partnerów dla „żywego” aktora, jak i zupełnie samodzielne formy – przypomina. W XX w. zmieniło się rozumienie roli lalek, które zaczęto traktować jako jeden z możliwych środków ekspresji w spektaklu. Postacią sceniczną obok lalki stał się także przedmiot podniesiony do funkcji znaku teatralnego. Nie zawsze jednak z walorami artystycznymi lalek wiązała się dostosowana do potrzeb forma i konstrukcja, a ich możliwości animacyjne nie zawsze satysfakcjonowały twórców. – Jadwiga Mydlarska-Kowal (1943 – 2001) należała do tych scenografów, którzy w swoich projektach zaczęli łączyć plastyczną ekspresję lalek ze zróżnicowaną konstrukcją i mechaniką dostosowaną do poszczególnych realizacji – wyjaśnia Danuta Piękoś-Owczarek. –  W swojej typowej formie lalka uważana była za obiekt, przy użyciu którego nie sposób przekazać skomplikowanych przeżyć i emocji. Dzięki pracom Mydlarskiej-Kowal lalkarstwo stało się sztuką przemawiającą własnym, specyficznym dla tego medium językiem, a sama lalka przestała być jedynie obiektem poddanym animatorowi, stała się bytem samodzielnym, mającym możliwość przedstawiania na scenie złożoności ludzkich losów – dodaje. Artystka, absolwentka krakowskiej ASP, studiująca m.in. pod kierunkiem Tadeusza Kantora, związana była z Wrocławskim Teatrem Lalek, który za sprawą spektakli zrealizowanych w jej scenografii zyskał nowatorski, niepowtarzalny i zarazem charakterystyczny wyraz. Autorka ponad setki scenografii, zajmowała się w nim między innymi teatrem dla dorosłych, uznawanym za najtrudniejszą z form sztuki lalkarskiej. Kluczową cechą teatru, którego Mydlarska była reformatorką, było to, że grano w nim te same spektakle, które wystawiano na deskach teatrów dramatycznych. Nie był to repertuar specjalny, przystosowany do możliwości drewnianych kukieł. Artystka wręcz odwróciła ten stan rzeczy: jej lalki zyskały takie możliwości ekspresji, iż często dobitniej przekazywały idee zawarte w sztuce, niż mógłby tego dokonać żywy aktor. W okresie, kiedy w polskich teatrach lalkowych królował tradycyjny repertuar, przeznaczony w większości dla najmłodszych widzów, we Wrocławiu wystawiano dzieła wymagające niekonwencjonalnej wyobraźni – Goethego, Witkacego, Szekspira, Kafki, Schulza. W „Ryszardzie III” (Wrocławski Teatr Lalek, 1997) na scenie pojawiły się zmechanizowane głowy, w „Burzy”  (Teatr Animacji, Poznań, 1997) bezgłowe płaszcze, z których wyłaniały się ręce aktorów. Ta symbioza lalki z aktorem jest jeszcze jedną cechą, którą odnaleźć można w twórczości artystki. Nieco inne oblicze Mydlarska ukazywała, projektując scenografie do przedstawień lalkowych dla dzieci, jednak i tam przenikały elementy znane z jej „dorosłych” realizacji. Współpracowała z teatrami dramatycznymi m.in. w Poznaniu oraz Katowicach, gdzie w 2000 r. otrzymała Złotą Maskę. W 2007 r. w katowickim Centrum Scenografii Polskiej Muzeum Śl. zorganizowano wystawę pn. „Maski rzeczywistości” będącą przekrojem dorobku twórczego Jadwigi Mydlarskiej-Kowal, powtórzoną w Bielsku i Wrocławiu. Wystawa „Świadomość lalki” została podzielona na dwie przestrzenie, z których jedna pokazuje działania artystki w teatrach lalkowych, druga – jej twórczość związaną z przedstawieniami na deskach teatrów dramatycznych. Ekspozycja realizacji lalkowych prezentuje najbardziej znaczące dokonania scenografki w tej dziedzinie, począwszy od jej pierwszych wystawień we Wrocławskim Teatrze Lalek, aż do nieukończonego przedstawienia „Córka Króla Mórz”. W części dotyczącej realizacji w teatrach dramatycznych ukazano drogi kształtowania się koncepcji roli i formy lalki w aktorskim spektaklu  teatralnym oraz proces zacierania różnic pomiędzy żywym aktorem a kukłą na scenie. Twórczość Mydlarskiej, jednej z najwybitniejszych scenografów światowego lalkarstwa, wymyka się jakimkolwiek próbom jednoznacznego zdefiniowania. Jest to teatr autorski, niepowtarzalny i pod każdym względem wyjątkowy, także na tle osiągnięć teatru światowego. Jej scenografie nigdy nie były tłem czy wizualizacją przekazu zawartego w słowie, ale niezależnymi światami wynikającymi z tekstu. Niezależnie od formy spektaklu, zawsze w centrum jej scenicznych wizji był człowiek i pytanie o jego egzystencję oraz przeznaczenie. Kuratorką wystawy jest Sylwia Ryś. Wernisaż odbędzie się 9 lutego o godz. 18.00, wystawę oglądać będzie można do 22 kwietnia br. w budynkach Centrum Scenografii Polskiej oraz stolarni. Dodatkowo w przestrzeni foyer na poziomie -2 głównego budynku Muzeum Śląskiego (wszystkie obiekty przy ul. T. Dobrowolskiego) stanie instalacja złożona z lalek grających w spektaklu pt. „Akropolis wrocławska. Szopka”. Teresa Stokłosa

20 mln zł na projekt badawczy dla średnich miast

dodane 06.02.2018
[Region] Przedsiębiorcy prowadzący działalność w miastach średnich mogą ubiegać się o wsparcie na wdrożenie wyników prac B+R. Trwa nabór wniosków w ogłoszonym przez Polską Agencję Rozwoju Przedsiębiorczości  (PARP) konkursie na dofinansowanie komercjalizacji innowacyjnych rozwiązań. Fundusze pochodzące z programu Inteligentny Rozwój (poddziałanie Badania na rynek), zostały uruchomione w ramach Pakietu dla miast średnich. Dofinansowanie przeznaczone jest na realizację wdrożeń projektów badawczych, prowadzących do wprowadzenia na rynek nowych bądź znacząco ulepszonych produktów, wyrobów lub usług.  O  dofinansowanie  w  ramach  konkursu  mogą  ubiegać  się  podmioty  spełniające kryteria  mikro,  małego  lub  średniego  przedsiębiorcy (MŚP). Dofinansowanie  przeznaczone jest  dla  projektów  realizowanych na terenie średnich miast. - Dofinansowanie na realizację wdrożeń projektów badawczych to inwestycja w rozwój firm oraz wsparcie procesu powstawania nowych lub ulepszonych produktów i usług.  Środki przeznaczone w ramach tego konkursu umożliwiają firmom z sektora MŚP profesjonalne wdrożenia innowacji. To także ogromna szansa dla mniejszych ośrodków miejskich, które poprzez inwestycje prowadzone przez MŚP mogą włączyć się w procesy rozwojowe - powinformował wiceminister inwestycji i rozwoju Adam Hamryszczak. Maksymalna wartość dofinansowania wynosi 20 mln zł. Koszt usług doradczych ograniczony jest do 500 tys. zł, a prac eksperymentalnych do 450 tys. zł. Środki można wykorzystać m.in. na zakup maszyn i urządzeń niezbędnych do uruchomienia produkcji nowych produktów, a także na zakup nieruchomości lub budowę hal. Wnioski o  dofinansowanie  projektu  należy  składać   w  wersji  elektronicznej  za pośrednictwem Generatora Wniosków dostępnego na stronie PARP w terminie do 28 lutego 2018 r. (w ostatnim dniu naboru do godz. 16:00). Więcej informacji na temat naboru : https://poir.parp.gov.pl/badania/badania-na-rynek.   (s)

Informacja o danych do ustalenia składki na ubezpieczenie wypadkowe do końca stycznia

dodane 24.01.2018
[Region]   Zakład Ubezpieczeń Społecznych przypomina, że 31 stycznia 2018 r. upływa termin składania informacji o danych do ustalenia składki na ubezpieczenie wypadkowe - ZUS IWA za rok 2017. Informację o danych do ustalenia składki na ubezpieczenie wypadkowe ZUS IWA, zwaną dalej informacją ZUS IWA, za dany rok kalendarzowy zobowiązani są przekazywać płatnicy, którzy spełniają łącznie następujące warunki: byli zgłoszeni nieprzerwanie w ZUS, jako płatnicy składek na ubezpieczenie wypadkowe od dnia 1 stycznia do dnia 31 grudnia roku, za który składana jest informacja i co najmniej jeden dzień w styczniu następnego roku w roku, za który składana jest informacja, zgłaszali do ubezpieczenia wypadkowego co najmniej 10 ubezpieczonych, byli wpisani do rejestru REGON w dniu 31 grudnia roku, za który jest składana informacja ZUS IWA. Poprzez nieprzerwane zgłoszenie w ZUS jako płatnika składek na ubezpieczenie wypadkowe należy rozumieć, iż w każdym z miesięcy roku, za który składana jest informacja, przynajmniej jeden ubezpieczony podlegał ubezpieczeniu wypadkowemu. Obowiązku złożenia informacji ZUS IWA nie mają więc ci płatnicy, którzy choć w jednym miesiącu tego roku nie byli płatnikami składek na ubezpieczenie wypadkowe, tj. ani jeden ubezpieczony nie podlegał temu ubezpieczeniu. Szczegółowe informacje dotyczące zasad składania i wypełniania informacji o danych do ustalenia składki na ubezpieczenie wypadkowe ZUS IWA znajdują się w poradniku „Zasady składania i wypełniania informacji o danych do ustalenia składki na ubezpieczenie wypadkowe ZUS IWA” na stronie internetowej Zakładu (www.zus.pl). Aldona Węgrzynowicz regionalny rzecznik ZUS województwa śląskiego

Barwy wolności – rola polskiego teatru pod zaborami

dodane 23.01.2018
[Region] Muzeum Śląskie zaprasza na cykl wykładów „Barwy wolności. Głos teatru w sprawie polskiej”, poświęcony rozwojowi sceny narodowej w okresie zaborów. Projekt wpisuje się w program „Niepodległa” i obchody stulecia odzyskania niepodległości przez Polskę. Cykl trzech wykładów dotyczył będzie istotnych momentów w historii teatru polskiego w okresie rozbiorowym. W tamtych czasach teatr, obok kościoła, był jedyną przestrzenią, w której oficjalnie można było mówić po polsku. Było to również jedyne dostępne medium o masowej sile przekazu. Co więcej, wśród wysoko postawionych przedstawicieli administracji zaborców znajdowali się teatromani, którzy często wspierali mniej lub bardziej oficjalnie działalność artystyczną. To właśnie w teatrze, który jako sztuka żywa potrafił wymykać się cenzurze, przez cały okres rozbiorów zachowała się niepodległa myśl polska. – Pierwszy wykład pt. „Narodziny teatru narodowego – teatr Wojciecha Bogusławskiego” odbędzie się w środę, 24 stycznia o godz. 18.00 w sali A, budynek administracyjny przy ul. T. Dobrowolskiego 1 – zaprasza Danuta Piękoś-Owczarek z Działu Promocji.  – Polski repertuarowy teatr narodowy zaczął się konstytuować w przededniu upadku Rzeczpospolitej, a jego najintensywniejszy rozwój paradoksalnie miał miejsce już po rozbiorach. Przez kolejne sto lat na deskach scen polskich walczono o patriotyczne i obyczajowe wychowanie kolejnych pokoleń widzów. Stosowano wymyślne zabiegi estetyczne dla zatuszowania przed cenzurą zamierzonego przekazu przedstawień. Antreprenerzy i dyrektorzy prowadzili nieustanny bój administracyjny o ciągłość funkcjonowania grup i polski repertuar  – przypomina. Kolejne spotkania cyklu  „Tam Mickiewicz, tu aktorzy – teatr gwiazd” oraz „Ku scenie światowej – teatr Stanisława Wyspiańskiego” odbędą się odpowiednio 20 czerwca i 7 listopada. Wszystkie wykłady poprowadzi Magdalena Kędzierska z Centrum Scenografii Polskiej. Wstęp 1 zł.   (TS)

Dzień Babci i Dzień Dziadka w Muzeum Śląskim

dodane 19.01.2018
[Region] Z okazji Dnia Babci i Dnia Dziadka katowickie Muzeum Śląskie zaprasza do rodzinnego zwiedzania wystaw. Każda babcia lub dziadek, którzy w weekend 20–21 stycznia pojawią się w Muzeum przy ul. T. Dobrowolskiego 1 ze swoim wnukiem lub wnuczką, będą mogli kupić bilety za 1 zł. – Szczególnie zapraszamy do zwiedzenia wystawy „Wszystko osiąga się przez nadzieję… Kulturowe dziedzictwo Reformacji na Śląsku”, która akcentuje bogatą, 500-letnią tradycję kościoła reformacyjnego w regionie – mówi Danuta Piękoś-Owczarek z Działu Promocji. – Skupienie uwagi na Kościele ewangelicko-augsburskim służy pobudzeniu refleksji nad obecnością ewangelików i przybliża ich tożsamość wyznaniową. Ruch reformacyjny połączył działalność religijną z powszechną edukacją, wpłynął na architekturę sakralną oraz muzykę, spopularyzował też druk – dodaje. Dziadków wraz z najmłodszymi wnukami zaprasza przestrzeń edukacyjna „Na tropie Tomka”. Inspirując się postacią Tomka Wilmowskiego, młodego bohatera powieści Alfreda Szklarskiego, zaprojektowano miejsce, którego celem jest łączenie pokoleń i wspólne odkrywanie świata za pomocą zmysłów i twórczych wyzwań. Gościom, którzy staną przed koniecznością rozwiązania zagadki, gdzie zniknął bohater, nie pozostaje nic innego, jak spakować plecak i wyruszyć na wyprawę poszukiwawczą jego tropem, odwiedzając miejsca, które opisał Szklarski. Warto zobaczyć również wystawę czasową „Zaczęło się od ziarna… Historia roślin uprawnych”, inaugurującą działalność zrewitalizowanego budynku łaźni głównej. Ukazuje ona dzieje człowieka w kontekście towarzyszących mu roślin. Najważniejszymi elementami ekspozycji są oryginalne pozostałości roślin uprawnych pozyskane w trakcie badań wykopaliskowych. Można też obejrzeć pochodzące z wykopalisk przedmioty wykonane z roślin, takie jak tkaniny, talerze, sznury, instrumenty czy miotły, oraz współczesne produkty i przedmioty codziennego użytku. Wśród wystaw stałych każdy znajdzie coś dla siebie. Dużą frekwencją cieszą się m.in. bogata kolekcja sztuki polskiej od 1800 r. do współczesności oraz pierwsza w Polsce ekspozycja  niezwykłej twórczości  artystów nieprofesjonalnych. W Muzeum Śląskim można zapoznać się również z dwoma wystawami narracyjnymi – „Laboratorium przestrzeni teatralnych. Przeszłość w teraźniejszości” oraz „Światło historii. Górny Śląsk na przestrzeni dziejów”, z których pierwsza opowiada o głównych trendach w plastyce scenicznej, a druga o historii Górnego Śląska. Najmniejsza, ale bardzo interesująca – Galeria śląskiej sztuki sakralnej – wpisuje się w program wystaw stałych poświęconych historii, kulturze i sztuce regionu. – Promocja obejmuje tylko bilet dla dziadka i babci – przypomina Danuta Piękoś-Owczarek. - Bilety dla wnuków czy wnuczek sprzedawane będą w regularnych cenach. Dodatkowo, po okazaniu zniżkowego biletu, w „Moodro Bistro” oraz kawiarni „Gyszynk” i „Kawa” można uzyskać 50 procent rabatu na ciepły napój zarówno dla dziadka i babci, jak i dla wnuka lub wnuczki – wyjaśnia. Teresa Stokłosa  

Ponad 108 milionów złotych na rewitalizację

dodane 17.01.2018
[Region] Związek Subregionu Centralnego i Zarząd Województwa Śląskiego rozdzielili unijne pieniądze na rewitalizację. Z Zagłębia Dąbrowskiego pieniądze potrzyma m.in. Sosnowiec – 16,5 mln zł, Czeladź – 3 mln zł oraz Zawiercie – 2,7 mln zł.     – Zakończył się właśnie pierwszy konkurs związany z rewitalizacją obszarów zdegradowanych w ramach Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych dla województwa śląskiego. Zrealizowanych zostanie 18 przedsięwzięć o wartości przekraczającej 178 mln zł. Dofinansowanie tych projektów w konkursie wyniosło ponad 108 mln zł – informuje Mariusz Śpiewok, dyrektor Biura Związku Subregionu Centralnego. Największe dofinansowanie, bo aż 23,6 mln zł otrzyma Muzeum Górnictwa Węglowego w Zabrzu, które zrewitalizuje zabytkową wieżę ciśnień przy ul. Zamoyskiego. W obiekcie, który jest jednym z najbardziej rozpoznawalnych obiektów architektury poprzemysłowej miasta, powstanie edukacyjno-naukowa wystawa związana z węglem, przestrzeń wielofunkcyjna służąca edukacji, spotkaniom, działalności społeczno-gospodarczej, naukowej i dokumentacji dziedzictwa górniczego. Drugim wygranym jest Sosnowiec, którego aż trzy projekty uzyskały dofinansowanie na kwotę ponad 16,5 mln zł. Miasto przebuduje i wyposaży obiekty w Dzielnicy Centrum, gdzie przy ul. Modrzewiowej i Targowej powstanie: Centrum Wolontariatu, Klub Seniora i Sosnowieckie Centrum Seniora, Klub dziecięcy do lat 3. Odnowione zostaną także wybrane kamienice. Rozbudowany i zmodernizowany zostanie także budynek Miejskiego Domu Kultury „Kazimierz” (na zdjęciu wizualizacja) oraz zaplecze muszli koncertowej amfiteatru w Parku im. Jacka Kuronia. Obiekty te przekształcą się w Miejski Ośrodek Rozwoju Społecznego (w skrócie MORS). Trzecia inwestycja to przebudowa budynku przy ul. Czołgistów 5 na żłobek oraz Placówkę Wsparcia Dziennego dla dzieci i młodzieży.   8,2 mln zł dofinansowania otrzyma natomiast samorząd Siemianowic Śląskich. Miasto zrewitalizuje Pływalnię Miejską (najstarszą w Polsce) wraz z przyległym Parkiem Hutnik oraz centrum Michałkowic, dzielnicę miasta. Chodzi o teren ul. Oświęcimskiej i ul. Orzeszkowej w bezpośrednim sąsiedztwie Parku Górnik. Przebudowane zostaną chodniki, wymienione słupy oświetleniowe, zagospodarowane tereny zielone, powstaną nowe ławki, kosze, leżaki, stoliki do gier, urządzenia placu zabaw, skałki wspinaczkowe. Dodatkowo w mieście zrewitalizowany zostanie dawny pałac Donnersmarcków wraz z terenem ogrodu pałacowego, którym zajmie się spółka Inspiration z Chorzowa (dofinansowanie 17,1 mln zł).   Ponad 7,4 mln zł trafi do Rudy Śląskiej na drugi etap przebudowy historycznego centrum dzielnicy Orzegów oraz renowację i rewitalizację podwórek oraz skwerów w mieście. To jedne z wielu przedsięwzięć rewitalizacyjnych, które miasto podejmuje od dawna. W 2018 r. na rewitalizację władze miasta zamierzają przeznaczyć aż 21 mln zł. Do końca stycznia br. przyjmowane będą także propozycje konkretnych przedsięwzięć i projektów rewitalizacyjnych. Ma to związek z prowadzonymi przez magistrat pracami nad Gminnym Programem Rewitalizacji Miasta Ruda Śląska do 2030 roku. Dokument ma być gotowy do końca I kwartału tego roku.   Najwyżej oceniony projekt w konkursie będzie realizowany przez Katowice. Za kwotę ponad 6 mln zł (dofinansowanie 5 mln zł) zrewitalizowany zostanie Park Bogucicki w tym przebudowane i wyremontowane zostaną lokale zlokalizowane w obrębie budynków znajdujących się przy ul. Markiefki 64 i 68. Miasto dostosuje także pomieszczenia (po kotłowni) przy Gimnazjum nr 13 w na potrzeby Centrum Animacji Młodzieżowej w Szopienicach oraz zmodernizuje Park Olimpijczyków (dofinansowanie 1,6 mln zł).   Dotacje na poziomie ponad 6 mln otrzymają także: Chorzów na modernizację Rynku (6,6 mln zł przy czym koszt realizacji całej inwestycji to ponad 25,7 mln zł), Radzionków (6,2 mln zł) na I etapu inwestycji polegającej na kompleksowej rewitalizacji zdegradowanego obszaru „popegeerowskiego przy ul. Ks. J. Knosały w Radzionkowie, Mikołów (6,2 mln zł) na przebudowę zdegradowanego obszaru w centrum miasta. Pieniądze dostaną jeszcze: Zawiercie (2,7 mln zł), Czeladź (3 mln zł), Gmina Ciasna (2,4 mln zł) oraz Orzesze (960 tys. zł).   – W ramach ZIT na zagospodarowanie centrów miast oraz rewitalizację społeczną jest do rozdysponowania w woj. śląskim ponad 431,3 mln zł. Rewitalizacja oznacza nie tylko remonty budynków i upiększanie dzielnic ale przede wszystkim pobudzenie aktywności mieszkańców, angażowanie ich do wybranych projektów, likwidację bezrobocia, wykluczenia społecznego czy zjawisk patologicznych. Przedsięwzięcia rewitalizacyjne są jednymi ważniejszych, w które inwestują samorządy zrzeszone w Związku Subregionu Centralnego. A ich realizacja w formule ZIT czyli wzajemnego uzupełniania się zwiększa efekty oddziaływania na obszarze całej aglomeracji górnośląskiej – informuje Mariusz Śpiewok, dyrektor Biura Związku Subregionu Centralnego.   Do 31 stycznia br. trwa kolejny nabór z tego zakresu. Pula środków do podziału wynosi 84,9 mln zł. Szczegółowe informacje dostępne są na stronie Związku (www.subregioncentralny.pl/nabory-dla-zit.html) oraz Urzędu Marszałkowskiego Województwa Śląskiego (http://rpo.slaskie.pl/lsi/nabory).   (s)  
Wróć

Alert

 

Jesteś świadkiem ważnego wydarzenia?
Urzędnicza bezmyślność dobrowadza Cię do szału?
Wiesz o czymś, co może zainteresować media?

 

Napisz do "Wiadomości Zagłębia": redakcja@wiadomoscizaglebia.pl

KONKURSY

 

PRACA

 

 

 

 

Adres redakcji:

"Wiadomości Zagłębia"
ul. Kilińskiego 43

41-200 Sosnowiec

e-mail: redakcja@wiadomoscizaglebia.pl