Sport
Tauron inauguruje zmagania w Lidze Mistrzów
Po dwóch ligowych porażkach siatkarki z Dąbrowy Górniczej już jutro rozpoczną walkę o punkty w rozgrywkach Ligi Mistrzyń. Na dzień dobry Tauron zmierzy się we własnej hali z rumuńską Stiintą Bacau. Początek meczu godz. 20.30. Siatkarki zapewniają, że dadzą z siebie wszystko.
Nasza drużyna rywalizuje w grupie F, za rywalki mając Volero Zurych (Szwajcaria), Dynamo Kazań (Rosja) i wspomnianą Stiintę Bacau (Rumunia). - Zaczynamy występy w europejskich pucharach, chcemy zaprezentować się z jak najlepszej strony, damy z siebie wszystko jako zespół. Ostatnie dwa mecze nam nie wyszły, ale mam nadzieję, że poprawimy swoją grę i będzie dobrze - przyznał Robert Koćma, prezes Tauronu MKS Dąbrowa Górnicza.
Mimo że po porażkach w Orlen Lidze nastroje w szeregach MKS-u nie są najlepsze, to nasze siatkarki są zdeterminowane przed środową potyczką w ramach pierwszej kolejki Ligi Mistrzyń. - Chcemy wygrać ze Stiintą – podkreśla kapitan drużyny Elżbieta Skowrońska. Co trzeba zrobić w opinii naszej przyjmującej, by tego dokonać? - W środę musimy skupić się bardziej na naszej grze niż na postawie rywala. Przed nami trudne spotkanie w ramach Ligi Mistrzyń, cieszy że gramy u siebie, bo nie da nam się we znaki zmęczenie podróżą. Nastroje nie są optymistyczne, ale myślę, że dobrze, iż ten mecz rozegramy tak szybko po niedzielnym starciu z Chemikiem. To pomoże nam szybko zapomnieć o ostatniej porażce, najlepiej bowiem koncentrować się na przyszłości. Mam nadzieję, że nie raz pokażemy, że warto na nas stawiać i nam kibicować. Jestem pozytywnie nastawiona i myślę, że będzie dobrze – stwierdza Skowrońska.
- Nie za bardzo mamy nastrój do optymistycznych myśli. Nie raz udowodniliśmy, że potrafimy wychodzić z trudnych momentów. I taki moment teraz jest przed nami. Po losowaniu wydawało się, że trafiliśmy do trochę łatwiejszej grupy, a teraz okazało się, że Volero Zurych jest bardzo mocne, a Dynama Kazań nikomu nie trzeba przedstawiać. Jesteśmy w trudnym momencie, a przed nami ważny mecz ze Stiintą. Jeśli chcemy cokolwiek ugrać w Lidze Mistrzyń, to musimy wygrać w środę. Przed nami dwa dni, aby się odbudować i przystąpić do walki o zwycięstwo. Po dwóch porażkach poznamy prawdziwe oblicze zespołu, każdej zawodniczki i wszystkich razem. Dowiemy się czy ten trudny moment nam pomoże, czy ktoś pęknie. Mam nadzieję, że ci, którzy będą oglądać mecz, będą zadowoleni z naszej postawy – mówił z kolei trener Waldemar Kawka.
(KP)
Alert
Jesteś świadkiem ważnego wydarzenia?
Urzędnicza bezmyślność dobrowadza Cię do szału?
Wiesz o czymś, co może zainteresować media?
Napisz do "Wiadomości Zagłębia": redakcja@wiadomoscizaglebia.pl
Adres redakcji: "Wiadomości Zagłębia" 41-200 Sosnowiec e-mail: redakcja@wiadomoscizaglebia.pl
|