Sport
Postraszyli Cracovię
Piłkarze Zagłębia postawili się trzeciej drużynie ekstraklasy, ale mimo dobrej gry ulegli Cracovi 1:2 w pierwszym meczu 1/4 finału Pucharu Polski.
Trener gości Jacek Zieliński zapewniał przed meczem, że jego zepsół nie zlekceważy rywala z niższej ligi i tak też się stało. Cracovia spokojnie czekała na swoją szansę i dopięła swego w 22 minucie. Zagłębie nie załamało się po stracie gola, ale w swoim zwyczaju rozpoczęło pościg. Wyrównać udało się jeszcze przed przerwą. Michał Fidziukiewicz dobił strzał Dawida Ryndaka i do przerwy było 1:1.
W drugiej połowie inicjatywa należała do Zagłębia, które za wszelką cenę starało się zdobyć drugą bramkę. Swoje okazje mieli Michał Fidziukiewicz, Dawid Ryndak i Martin Pribula, ale Krzysztof Pilarz, bramkarz Pasów, który przy straconym golu swojej drużyny się nie popisał, w drugiej połowie bronił doskonale.
Cracovia miała mniej szans, ale pod bramką Wojciecha Fabisiaka także było gorąco. Pasy cierpliwie czekały na możliwość zadania decydującego ciosu i taka okazja nadarzyła się w doliczonym czasie.
Zespół Artura Derbina pokazał się po raz kolejny z dobrej strony udowadniając, że już teraz jest w stanie toczyć wyrównane pojedynki z zespołami z ekstraklasy.
Zagłębie Sosnowiec - Cracovia Kraków 1:2 (1:1)
Bramki: 0:1 Miroslav Covilo (22. Mateusz Centnarski), 1:1 Michał Fidziukiewicz (43. Dawid Ryndak), 1:2 Deniss Rakels (90. Mateusz Wdowiak)
Zagłębie: Fabisiak - Sierczyński, Sołowiej Ż (79. Budek), Markowski, Udovičić - Dudek, Matusiak - Ryndak, Fidziukiewicz, Pribula - Arak.
Cracovia: Pilarz - Luiz Santos Ż, Wołąkiewicz, Polczak (63. Dąbrowski Ż), Rymaniak Ż - Covilo, Budziński - Wójcicki (36. Wdowiak), Cetnarski (83. Zejdler), Jendrisek - Rakels.
(KP)
Alert
Jesteś świadkiem ważnego wydarzenia?
Urzędnicza bezmyślność dobrowadza Cię do szału?
Wiesz o czymś, co może zainteresować media?
Napisz do "Wiadomości Zagłębia": redakcja@wiadomoscizaglebia.pl
Adres redakcji: "Wiadomości Zagłębia" 41-200 Sosnowiec e-mail: redakcja@wiadomoscizaglebia.pl
|