Dziś pod Urzędem Skarbowym w Sosnowcu odbył się Happening Wolności pod nazwą „Wysyłamy PITY w kosmos”, którego celem było zwrócenie uwagi na bezsensowność podatku dochodowego. Zorganizowal go Okręg Sosnowiec Wolności.

– Podatek dochodowy jest szalenie niesprawiedliwy i demotywujący. Osoby, które ciężko pracują, płacą podatek wielokrotnie większy niż ci, którzy się lenią. To oczywiście powoduje zniechęcenie do pracy. Podatek dochodowy jest również szalenie nieefektywny. Większość pieniędzy składająca się na podatek, pobierana jest np. od emerytur, rent pracowników zatrudnionych w budżetówce tj. policji, straży, urzędników itp. Jest to zatem samoopodoatkowanie, zwykła operacja księgowa, nie wnosząca do budżetu żadnych pieniędzy – wyjaśnia ideę akcji Dominik Charasim, członek zarządu Wolności i prezes Okręgu Sosnowiec Wolności. – Likwidacja podatku spowodowała by również, że część z nich została by na rynku zwiększając konsumpcję, a tym samym wpływy do budżetu z innych podatków, głównie VAT. Domagamy się likwidacji podatku dochodowego, w związku z tym dzisiaj symbolicznie wysyłamy PiTy podczepione pod balony z helem w kosmos – zaznaczył Dominik Charasim.

Niestety, ze względu na pogodę PITY zamokły, a tym samym stały się na tyle ciężkie, że nie chciały poszybować w kosmos. Główna wiązka z dużym PIT-em A1 wzniosła się zaledwie na wysokość wejścia do Urzędu Skarbowego i opadła.

– Jesteśmy uparci w dążeniu do celu, dlatego skoro ze względu na pogodę nie możemy wysłać dużego PITa, wyślemy małego. Tak czy siak, PIT musi dziś polecieć w kosmos – argumentował Dominik Charasim.

Połączono zatem wszystkie balony w jedną wiązkę, podczepiono pod niego jeden mały PIT w formacie A4 i w efekcie konstrukcja uniosła się dynamicznie w powietrze.

(s)