Informujemy, że na tej stronie stosujemy pliki cookies (tzw. ciasteczka). Korzystając ze strony wyrażają Państwo zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Jeśli chcą Państwo zmienić tę opcję, należy zmienić ustawienia przeglądarki dotyczące przechowywania i uzyskiwania dostępu do plików cookies w Państwa komputerze. Rozumiem komunikat.

Kliknij tu aby zamknąć powiadomienie.

Sport

dodane 10.10.2016

Pełna kontrola wydarzeń

[Dąbrowa Górnicza]

MKS Dąbrowa Górnicza w swoim pierwszym meczu sezonu 2016/2017 pewnie pokonał Asseco Gdynia 91:68. Fani licznie zebrani w Hali Centrum oczekiwali udanego startu do trzecich rozgrywek drużyny w Polskiej Lidze Koszykówki. Podopieczni Drażena Anzulovicia nie zawiedli.

 

MKS Dąbrowa Górnicza zaczął od skutecznej gry z dystansu. Rzuty za trzy Kerrona Johnsona i Bartłomieja Wołoszyna pozwoliły gospodarze objąć prowadzenie 8:0. Po kontrataku zakończonym kolejnymi punktami Johnsona, trener Przemysław Frasunkiewicz poprosił o czas. Jego drużyna przegrywała 2:15. Niemoc gości z Gdyni przełamał Filip Matczak trafiając zza linii trzech. Jednak MKS utrzymał kontrolę zdobywając kolejne 10 punktów. Przewaga sięgnęła 20 oczek.

 

Trener Drażen Anzulović zdecydował się skorzystać z całej rotacji. Bez względu na to kim grał, dąbrowianie po obu stronach parkietu mieli wyraźną przewagę nad Asseco. Ekipa z Gdyni zatrzymała się na 12 punktach, dopiero po kilku minutach celną próbą spod kosza 14 punkt zdobył weteran, Piotr Szczotka. Pierwszą połowę gospodarze skończyli z prowadzeniem 45:25. W obronie MKS skutecznie zmuszał atak gości do błędów.

 

Początek trzeciej kwarty przyniósł niespodziankę w postaci trafionej trójki Jakuba Parzeńskiego! Ale środkowemu było mało. Po chwili raz jeszcze skarcił Asseco próbą z dalekiego półdystansu! Ekipa z Zagłębia prowadziła 23 punktami (53:30). W połowie kwarty efektowną akcją 2+1 popisał się Jeremiah Wilson. Zespół z Gdyni skupił się na rzutach z dystansu, ale piłki nie wpadały do kosza. Po trafieniu za trzy Przemysława Szymańskiego i przewaga urosła do 30 oczek (66:37).

 

Ostatnie 10 minut pierwszego meczu MKS-u w sezonie 2016/2017 nie przyniosło większych zmian. Dąbrowianie swój marsz po historyczny sukces rozpoczęli od zdecydowanego zwycięstwa. Nagroda MVP spotkania powędrowała w ręce Jeremiah Wilsona. Amerykanin zakończył spotkanie z dorobkiem 27 punktów i 5 zbiórek.

 

MKS DĄBROWA GÓRNICZA - ASSECO GDYNIA 91:68 (28:12, 17:13, 31:21, 15:22)

 

MKS: Wieczorek 0, Johnson 16, Piechowicz 2, Wilson 27, Pamuła 6, Wołoszyn 9, Kucharek 7, Kowalenko 12, Szymański 3, Parzeński 9


Asseco: Ponitka 0, Konopatzki 5, Szubarga 6, Matczak 10, Jankowski 5, Witliński 8, Czerlonko 10, Szymański 0, Szczotka 2, Put 5, Żołnierewicz 15, Frąckiewicz 2

 

Michał Kajzerek


Foto: MKS Dąbrowa Górnicza

Wróć Archiwum działu

Alert

 

Jesteś świadkiem ważnego wydarzenia?
Urzędnicza bezmyślność dobrowadza Cię do szału?
Wiesz o czymś, co może zainteresować media?

 

Napisz do "Wiadomości Zagłębia": redakcja@wiadomoscizaglebia.pl

KONKURSY

 

PRACA

 

 

 

 

Adres redakcji:

"Wiadomości Zagłębia"
ul. Kilińskiego 43

41-200 Sosnowiec

e-mail: redakcja@wiadomoscizaglebia.pl