Informujemy, że na tej stronie stosujemy pliki cookies (tzw. ciasteczka). Korzystając ze strony wyrażają Państwo zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Jeśli chcą Państwo zmienić tę opcję, należy zmienić ustawienia przeglądarki dotyczące przechowywania i uzyskiwania dostępu do plików cookies w Państwa komputerze. Rozumiem komunikat.

Kliknij tu aby zamknąć powiadomienie.

Sport

dodane 05.05.2017

Początek dla Stali

[Dąbrowa Górnicza]

W pierwszym meczu play-offów, MKS Dąbrowa Górnicza przegrał z BM Slam Stal Ostrów Wielkopolski 76:84. Kolejne starcie pomiędzy drużynami z szóstego i trzeciego miejsca w tabeli już w najbliższą niedzielę. Dąbrowianie postarają się odrobić straty przed powrotem do Hali Centrum.


Początek w wykonaniu ekipy z Zagłębia był bardzo obiecujący. W pierwszych minutach obie ekipy wymieniały się ciosami, ale po chwili inicjatywę wyraźnie przejął MKS. Po akcji z faulem Witalija Kowalenko goście prowadzili 19:14. Stal miała problem z wykańczaniem własnej ofensywy i z zatrzymaniem rywala w obronie. Kwartę inaugurującą play-offy zakończyła trójka aktywnego Kowalenko. Prowadzenie zespołu Drażena Anzulovicia urosło do 9 punktów.


W drugiej kwarcie Stalówka bardzo szybko zabrała się do odrabiania strat. Po rzucie Marca Cartera różnica zmalała do punktu i trener gości poprosił o przerwę na żądanie. MKS-owi z większym trudem przychodziło kreowanie otwartych pozycji – gracze z Ostrowa zwiększyli swoją intensywność w obronie. Po kolejnej trójce Cartera było 44:40 dla gospodarzy. Ostatnia akcja należała do MKS-u. Po wybiciu piłki za aut, na zegarze pozostało 0,5 sekundy. Bartłomiej Wołoszyn chwycił i celnie przymierzył z dystansu. Zegar wskazywał na to, że zawodnik z Dąbrowy zdążył, ale sędziowie podjęli inną decyzję twierdząc, że czas ruszył za późno.

 

Zaraz po wyjściu z szatni, szybkie 4 punkty gości doprowadziły do wyrównania. Pewny siebie Marcin Piechowicz dwa razy celnie przymierzył za trzy, ale Stal za każdym razem odpowiadała. Po serii punktów Szymona Szewczyka przewaga BM Slam wzrosła do 10 oczek (63:53). Gospodarze starali się kontrolować przebieg spotkania. Jeszcze w czwartej kwarcie pociągnąć MKS próbował Jeremiah Wilson trafiając za trzy i akcje z faulem. MKS cały czas groził, ale ostatecznie nie był w stanie zmienić losów meczu.


Bardzo dobre zawody dla Stali rozegrał Marc Carter notując 23 punkty i 5/5 z dystansu. Najlepszy w obozie drużyny z Zagłębia był Witalij Kowalenko kończąc z 16 oczkami. Kolejny mecz już w niedzielę, także w hali ostrowian.


BM SLAM STAL – MKS DĄBROWA GÓRNICZA 84:76 (19:28, 25:12, 22:17, 18:19)


BM Slam Stal: Johnson 13, Zębski 0, Ochońko 5, Szewczyk 12, Nikołow 12, Chanas 2, Majewski 4, Carter 23, Tomaszek 1, Kostrzewski 2, King 10


 

MKS: Wieczorek 0, Johnson 8, Piechowicz 9, Wilson 14, Pamuła 0, Wołoszyn 10, Chaktevicius 4, Kowalenko 16, Szymański 2, Wesley 13


 

Michał Kajzerek



Wróć Archiwum działu

Alert

 

Jesteś świadkiem ważnego wydarzenia?
Urzędnicza bezmyślność dobrowadza Cię do szału?
Wiesz o czymś, co może zainteresować media?

 

Napisz do "Wiadomości Zagłębia": redakcja@wiadomoscizaglebia.pl

KONKURSY

 

PRACA

 

 

 

 

Adres redakcji:

"Wiadomości Zagłębia"
ul. Kilińskiego 43

41-200 Sosnowiec

e-mail: redakcja@wiadomoscizaglebia.pl