Informujemy, że na tej stronie stosujemy pliki cookies (tzw. ciasteczka). Korzystając ze strony wyrażają Państwo zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Jeśli chcą Państwo zmienić tę opcję, należy zmienić ustawienia przeglądarki dotyczące przechowywania i uzyskiwania dostępu do plików cookies w Państwa komputerze. Rozumiem komunikat.

Kliknij tu aby zamknąć powiadomienie.

W Zagłębiu

dodane 21.02.2014

Z wiztyą w dawnych polskich Inflantach

[Sosnowiec]

Kilkanaście dni temu wróciłam z łotewskiej podróży językowej do Dyneburga (obecnie Daugavpils). Skorzystałam z programu „Grundtvig – uczenie się przez całe życie”. Unia Europejska od lat umożliwia różnym grupom zawodowym, studentom, młodzieży szkolnej wyjazdy i wymiany grup w ramach różnych programów, dofinansowuje – więc po prostu wypełniłam wniosek i znalazłam się w dawnych polskich Inflantach.


To ciekawe miejsce, bo obok lokalnej tradycji ludów ugrofińskich splotły się tu tradycje zachodnioeuropejskie(niemieckie), środkowoeuropejskie (polskie i litewskie), wschodnioeuropejskie(rosyjskie) oraz skandynawskie. Dzieje Inflant to ważne wątki europejskiej historii, chrystianizacji, reformacji ale także XIX-wiecznego kształtowania się nowoczesnych narodów.


NIECO HISTORII…


Dyneburg – nazwa miasta od 1275 roku, potem Borisoglebsk (1656-1667), Dźwińsk (1893-1920) i od 1920 roku – Daugavpils. Miasto od 1561 roku po 1772 rok było polską prowincją – Inflantami, od 1566 roku Dyneburg został ważnym centrum administracyjnym, handlowym i celnym. W 1582 roku król Stefan Batory nadał Dyneburgowi prawa miejskie. Po I rozbiorze Polski, w 1772 roku, Dyneburg, włączony do Rosji, został ważnym węzłem kolejowym – zbudowano magistrale PETERSBURG-Warszawa i RYGA-ORZEŁ.

 

W 1810 roku rozpoczęto budowę twierdzy (proces budowy trwał aż do 1878 roku), i mimo że w 1812 roku nie była jeszcze ukończona, odegrała ważną rolę w obronie północno-zachodnich granic Rosji w trakcie wojny z Napoleonem. W 1893 roku, ukazem cara Aleksandra III, zmieniono nazwę miasta na Dźwińsk. 3 stycznia 1920 roku miasto zostało wyzwolone i otrzymało obecną nazwę – Daugavpils.

W czerwcu 1940 roku Łotwę włączono do ZSRR, w 1941 roku zawładnęli miastem okupanci hitlerowscy, którzy utworzyli w twierdzy getto i stalag dla wziętych do niewoli żołnierzy. W czasie II wojny światowej na terenie miasta zginęło ponad 165 tysięcy ludzi, miasto było zburzone w 70 procentach.


W 1991 roku powstała niepodległa Republika Łotewska, a miasto Daugavpils to obecnie drugie co do liczby mieszkańców miasto Łotwy, znaczące regionalne centrum Łatgalii i „wschodnie wrota” Unii Europejskiej.


MIASTO, LUDZIE…

 

To miasto nazywane jest tutaj miniaturą Unii Europejskiej, bo jest unikalnym przykładem wielokulturowości, do granicy z Rosją jest 120 kilometrów, do granicy z Białorusią 35 kilometrów, a do granicy z Litwą zaledwie 25 kilometrów. Od Rygi –stolicy Łotwy, miasto jest oddalone o 232 km. Daugavpils jest przykładem różnorodności kulturowej, etnicznej i religijnej. W tym miejscu w pełnej zgodzie i bez konfliktów żyją Łotysze, Rosjanie, Łatgale, Białorusini, Ukraińcy, Polacy, Cyganie, Żydzi i jeszcze kilkanaście innych narodowości.

 

Najciekawsze miejsca to: Twierdza Dyneburska – budowla fortyfikacyjna zajmująca ponad 150 hektarów, będąca jedynym praktycznie bez zmian zachowanym przykładem twierdzy pierwszej połowy XIX wieku w Europie Wschodniej, Centrum Artystyczne Ceramiki „raku” – unikatowego rękodzieła tych stron czyli krainy Łatgalii, Dyneburska Góra Świątyń – miejsce, gdzie obok siebie znajdują się świątynie czterech wyznań: katedralny sobór Marcina Lutra, kościół rzymsko-katolicki pod wezwaniem Najświętszej Marii Panny, Dyneburski prawosławny sobór świętych męczenników Borysa i Gleba oraz Kościół staroobrzędowców Zmartwychwstania Pańskiego, Narodzenia Najświętszej Maryi Panny i świętego Mikołaja.


Miasto ma nieduże zoo, piękne parki, sztuczne lodowisko, kompleks sportowy z basenem, centrum żużlowe – stadion „Lokomotywa”, teatr, który ma grupy aktorów grających w języku łotewskim, rosyjskim i łatgalskim.


POLACY W DAUGAVPILS…


Łotewska Polonia liczy około 60 tys. osób, w samym Daugavpils mieszka około 18 tysięcy Polaków. Z inicjatywy polskich mieszkańców i przy wsparciu władz miasta oraz Polski założono w 1997 roku Centrum Kultury Polskiej. Dyrektorem CKP jest Żanna Stankiewicz, żona Ryszarda Stankiewicza, prezesa Związku Polaków na Łotwie.

 

Centrum ściśle współpracuje z oddziałami ZPŁ w Rydze, Krasławiu, Rzeżycy i Jakobsztacie oraz z polskimi szkołami na Łotwie. Przy Centrum działa biblioteka, chór „Promień”, Klub Seniora, Klub Polskich Kobiet. Przy ulicy Warszawskiej w Daugavpils mieści się również Gimnazjum Polskie im. Józefa Piłsudskiego.

Odwiedziłam Centrum Kultury Polskiej i zachwyciłam się tym, jak serdeczne kontakty są w tym miejscu, na lekcje języka polskiego przychodzą starsi, którzy nigdy nie byli w Polsce, rozmawiają, oglądają programy na kanale Polonia, opowiadają o losach ich najbliższych, organizują spotkania, koncerty, spotkania katolickie. Osią tych spotkań jest język polski, polska tradycja i kultura.

Byłam również gościem w Gimnazjum Polskim im. Józefa Piłsudskiego i zobaczyłam na jak wysokim poziomie jest prowadzone nauczanie młodzieży, jak dobrze zorganizowana jest biblioteka, jak bogate wyposażenie jest w gabinetach informatyki, jak smaczne posiłki oferuje szkolna stołówka.

 

Młodzież uczy się i polskiego, i łotewskiego, angielskiego i dodatkowo rosyjskiego, bo 53 procent mieszkańców tego miasta to etniczni Rosjanie, a rosyjski jest najczęściej używany w życiu codziennym. Ta szkoła ma najwyższe notowania w mieście i nie ma problemu z naborem uczniów. Uczniowie mają możliwość wyjazdu na letnie obozy języka polskiego, uczestniczą w wymianach z uczniami innych szkół w Polsce.

 

Na Łotwie działa pięć uniwersytetów, w Daugavpils swoją siedzibę ma Uniwersytet Pedagogiczny, w którym został utworzony kierunek filologii polskiej (w 2005 roku) na wydziale rusycystyki i slawistyki.

W najbliższym czasie, w maju, w Daugavpils odbędzie się Forum Gospodarcze, przyjadą przedstawiciele środowisk biznesowych, miasto ma dobrze rozwiniętą infrastrukturę, duży hotel a mieszkańcy są niezmiernie gościnni!


Ta podróż była dla mnie szczególnie ciekawa – poznałam nieco kraj, o którym niewiele się mówi w Polsce, a przecież w 2014 roku Ryga jest kulturalną stolicą Europy – warto przyjechać i zobaczyć to piękne miasto, położone nad zatoką i nad szeroką Daugawą, z jej niepowtarzalnymi secesyjnymi zabytkami, urokiem bogatego miasta portowego…

 

Łotwa – państwo nadbałtyckie, republika, której powierzchnia jest pięciokrotnie mniejsza od powierzchni Polski (64 559 tys. km kw.). Zamieszkuje ten kraj 2mln 600 tysięcy obywateli, w tym Łotysze stanowią 59,3 procent społeczeństwa, pozostałe grupy to Rosjanie – 27,8 %, Białorusini – 3,6%, Ukraińcy – 2,5%, Polacy – 2,4%, Litwini – 1,3% oraz inne narodowości – 2,9%. Na Łotwie jest 77 miast, w tym 2 powyżej 100 tysięcy mieszkańców: Ryga – 710 tysięcy i Daugavpils – 104 tysiące. W głównych ośrodkach miejskich przeważa ludność rosyjskojęzyczna. Łotwa jest członkiem UE, NATO, ONZ, Rady Europy, WHO, OBWE. Od stycznia 2014 roku jednostką monetarną Łotwy jest euro.


Przelot do Polski to zaledwie godzina podróży – wylatywaliśmy o 14.50 a już o 15-tej (ze względu na różnicę czasu oczywiście) byliśmy w Warszawie!


Lidia Domagała, mieszkanka Sosnowca


Na zdjęciach poniżej: zabytki secesji w Rydze, kościół katolicki w centrum Daugavpils, cerkiew p.w. Borysa i Gleba, budynek uniwersytetu w Daugavpils, sztandar Gimnazjum Polskiego w Daugavpils z godłem Łotwy i Polski.

 

Wróć Archiwum działu

Alert

 

Jesteś świadkiem ważnego wydarzenia?
Urzędnicza bezmyślność dobrowadza Cię do szału?
Wiesz o czymś, co może zainteresować media?

 

Napisz do "Wiadomości Zagłębia": redakcja@wiadomoscizaglebia.pl

KONKURSY

 

PRACA

 

 

 

 

Adres redakcji:

"Wiadomości Zagłębia"
ul. Kilińskiego 43

41-200 Sosnowiec

e-mail: redakcja@wiadomoscizaglebia.pl