Sport
Kawka zostaje. Tauronowi potrzeba wojowniczek
W Dąbrowie nadal rozpamiętują zaprzepaszczoną szansę na złoty medal, ale jednocześnie działacze Tauronu są już myślami przy kolejnym sezonie. - Niedosyt pozostał, bo złoto było na wyciągnięcie ręki, ale z drugiej strony srebro to największy sukces w historii klubu. Cóż, trzeba zakasać już rękawy i myśleć o następnym sezonie z nadzieją, że tym razem będzie mistrzostwo - mówi prezes MKS-u, Robert Koćma.
Wicemistrzami Polski nadal ma dowodzić trener Waldemar Kawka. - Trener w trakcie sezonu wspominał o tym, że chciałby się skupić na pracy z młodzieżą, ale myślę, że mamy jeszcze o co walczyć i namówimy go do dalszej pracy - podkreśla Koćma.
Na razie pewnym jest, że zespół wzmocni Amerykanka Rachael Adams. Środkowa ostatnio broniła barw zespołu z Bydgoszczy. - To wojowniczka. Takich zawodniczek nam potrzeba. Na pewno będzie wzmocnieniem zespołu - mówi prezes dąbrowskiego klub.
Z drużyną żegna się z kolei rozgrywająca Frauke Dirickx. Belgijka przenosi się do Impelu Wrocław. - Na pewno zostają u nas Ela Skowrońska, Charlotte Ley, Kasia Zaroślińska. Kończą im się umowy, ale jestem przekonamy, że się dogadamy. Ponadto ważne kontrakty mają Krysia Strasz i Joasia Szczurek. Znak zapytania należy postawić przy Joannie Kaczor. Czekają nas także rozmowy z Magdą Śliwą. Na pewno potrzebna są wzmocnienia. Zależy nam na zawodniczka charakternych - dodaje Koćma.
(KP)
foto: Na zdjęciu nowa zawodniczka Tauronu Racheal Adams.
Alert
Jesteś świadkiem ważnego wydarzenia?
Urzędnicza bezmyślność dobrowadza Cię do szału?
Wiesz o czymś, co może zainteresować media?
Napisz do "Wiadomości Zagłębia": redakcja@wiadomoscizaglebia.pl
Adres redakcji: "Wiadomości Zagłębia" 41-200 Sosnowiec e-mail: redakcja@wiadomoscizaglebia.pl
|