W kaplicy szpitalnej Wojewódzkiego Szpitala Specjalistycznego nr 5 im. św. Barbary w Sosnowcu odbyła się msza święta z wprowadzeniem relikwii św. ojca Pio z Pietrelciny. Eucharystię poprowadził ksiądz Biskup Grzegorz Kaszak.

– To już kolejne relikwie wprowadzane do szpitalnej kaplicy z wielkim zainteresowaniem i życzliwością, zarówno chorych jak i personelu medycznego. Miesiąc temu uroczyście zainstalowano tu relikwie św. Jana Pawła II – informuje Jarosław Ciszek z Biura Prasowego Kurii Diecezji Sosnowieckiej.

– Cierpienie tego wielkiego duchem zakonnika było wpisane w jego życie zakonne. Sam nosząc cierpienia Chrystusa w swoich stygmatach pragnął leczyć duszę człowieka, niosąc Boże miłosierdzie w konfesjonale, jako spowiednik, oraz lecząc ciało człowieka poprzez wielkie dzieło Domu Ulgi w Cierpieniu w San Giovani Rotondo" – przybliżał postać św. ojca Pio ks. Tomasz Kryczko. Natomiast ksiądz biskup podkreślał w swej homilii, że sens cierpienia świętego stygmatyka, podobnie jak sens cierpienia każdego człowieka, można odnaleźć jedynie w zjednoczeniu z męką Chrystusa.

– Biskup przedstawiał ojca Pio jako znanego spowiednika, mającego wgląd w ludzkie dusze i wspaniałego mistyka umiejącego w cierpieniu odkryć doskonałą cząstkę, która nie pozwoliła mu zmarnować bożych darów. Przypominał także jego słowa, że chorzy stanowią szczególną cząstkę Kościoła, a ich modlitwy mają ogromne znaczenia, oraz zwracał uwagę na zapomniane nieco modlitwy do ran Chrystusa, które na swoim ciele nosił także ten włoski zakonnik – informuje Jarosław Ciszek.

Mszę św. współcelebrował pochodzący z Sosnowca o. Tomasz Duszyc z Zakonu Kapucynów, a więc współbrat świętego. To właśnie on pomógł w sprowadzeniu do kaplicy relikwii o. Pio.

(maj)