Informujemy, że na tej stronie stosujemy pliki cookies (tzw. ciasteczka). Korzystając ze strony wyrażają Państwo zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Jeśli chcą Państwo zmienić tę opcję, należy zmienić ustawienia przeglądarki dotyczące przechowywania i uzyskiwania dostępu do plików cookies w Państwa komputerze. Rozumiem komunikat.

Kliknij tu aby zamknąć powiadomienie.

Sport

dodane 18.04.2017

Zagłębie Sosnowiec remisuje z „Góralami”

[Sosnowiec]

Wojciech Fabisiak bohaterem meczu, a dzięki wywalczonemu 1 punktowi oraz niespodziance jaką sprawił GKS Tychy, efektownie ogrywając na wyjeździe Chojniczankę Chojnice (4:1), Zagłębie awansuje na 1 miejsce w tabeli.

 

Pierwsze minuty meczu to przewaga Podbeskidzia, która powoli topniała. Z upływem czasu gra przeniosła się do środka pola. Podbeskidzie miało dość dużo swobody w budowaniu ofensywnych akcji a Zagłębie czekało na kontrę. Zawodnikami wyróżniającymi się w pierwszej połowie byli Michalak i Fidziukiewicz. Michalak prowadził ataki prawą stroną, uciekając rywalom, lecz brakowało mu celności w podaniach i centrach. Podobnie bezradny był Fidziukiewicz. Należy jednak pochwalić ich za waleczność i fakt, że byli najbliżsi rozmontowania defensywy Podbeskidzia.

 

Druga połowa była podobna do pierwszej. Zagłębiacy czekali na błąd „Górali”. Akcje były schematyczne i bez polotu. Dopiero od 70 minuty meczu Zagłębie zaczęło mocno cisnąc przeciwnika pod jego własnym polem karnym. Były próby strzałów i z dystansu, i z bliska. Jednakże nie przyniosły rozstrzygnięcia na korzyść Zagłębia Sosnowiec. Zabrakło skuteczności. W 90 minucie meczu po faulu Marcina Sierczyńskiego na Mariuszu Magierze egzekutor Michał Janota marnuje szanse wyjścia na prowadzenie. Wojciech Fabisiak dokonuje niemożliwego przy presji czasu oraz publiczności – broni strzał Janoty.

 

Według Jana Kociana, trenera Podbeskidzia, zespół był przygotowany na taktykę przeciwnika polegającą na grze defensywnej i oczekiwaniu na stratę piłki. Słabą końcówkę tłumaczy zmęczeniem zawodników ciągłym atakiem pozycyjnym. Natomiast Dariusz Banasik, trener Zagłębia, obraną taktykę wyjaśnił trudnym meczem z Górnikiem Zabrze i obawą, że zawodnicy mogli by nie wytrzymać kondycyjnie trudu otwartego spotkania.

 

Zagłębie Sosnowiec – Podbeskidzie Bielsko-Biała 0:0


Zagłębie: Fabisiak – Sierczyński, Najemski, Wiktorski, Udovicić – Michalak (66. Bartczak), Bogusławski (46. Matusiak), Milewski, Łuczak, Pribula (78. Ryndak) – Fidziukiewicz

Podbeskidzie: Leszczyński – Jaroch (66. Deja), Piacek, Magiera Ż, Gumny – Podgórski, Hanzel, Janota, Haskić (80. Demjan), Sierpina – Lewicki (66. Moskwik)

Sędziował: Łukasz Bednarek (Koszalin). Widzów: 2500

 

​​​​Tekst i foto: Rafał Nizicki

Wróć Archiwum działu

Alert

 

Jesteś świadkiem ważnego wydarzenia?
Urzędnicza bezmyślność dobrowadza Cię do szału?
Wiesz o czymś, co może zainteresować media?

 

Napisz do "Wiadomości Zagłębia": redakcja@wiadomoscizaglebia.pl

KONKURSY

 

PRACA

 

 

 

 

Adres redakcji:

"Wiadomości Zagłębia"
ul. Kilińskiego 43

41-200 Sosnowiec

e-mail: redakcja@wiadomoscizaglebia.pl