Informujemy, że na tej stronie stosujemy pliki cookies (tzw. ciasteczka). Korzystając ze strony wyrażają Państwo zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Jeśli chcą Państwo zmienić tę opcję, należy zmienić ustawienia przeglądarki dotyczące przechowywania i uzyskiwania dostępu do plików cookies w Państwa komputerze. Rozumiem komunikat.

Kliknij tu aby zamknąć powiadomienie.

ARCHIWUM DZIAŁU: W regionie

Ruszył program „Czyste Powietrze”

dodane 10.09.2018
[Powiaty, Będzin, Czeladź] Ruszył rządowy program „Czyste Powietrze”, w ramach którego właściciele domów jednorodzinnych mogą ubiegać się o dofinansowanie na wymianę starych pieców i termomodernizację budynków. W ramach dofinansowania można otrzymać nawet 53 tys. zł. Do 15 października br. we wszystkich 2453 gminach w Polsce odbywać się będą spotkania informacyjne. W Zagłębiu już 10 września spotkanie odbędzie się w Wojkowicach, kolejne 14 września odbędą się w gminie Kroczyce w powiecie zawierciańskim oraz Czeladzi, a 15 września w Będzinie.   Program „Czyste Powietrze” skierowany jest do właścicieli domów jednorodzinnych oraz osób dopiero planujących budowę. Ma zapewnić wsparcie finansowe zakupu i wymiany źródeł ogrzewania, np. z węglowego na gazowe, a także termomodernizację budynków. Plany zakładają, że „Czyste Powietrze” będzie realizowane przez dziesięć lat, a jego łączny budżet wyniesie 103 mld zł.   – Dofinasowaniu podlegać będzie m.in. wymiana ogrzewania na gazowe, elektryczne lub na paliwo stałe. W nowo budowanych budynkach mieszkalnych dofinansowanie obejmie zakup i montaż węzłów cieplnych, kotłów gazowych kondensacyjnych, systemów ogrzewania elektrycznego, kotłów na paliwo stałe i pomp ciepła – informuje resort środowiska. – Beneficjenci będą mogli liczyć na pokrycie od ok. 30 do 90 proc. kosztów kwalifikowanych inwestycji, których maksymalną wysokość określono na 53 tys. zł. Wysokość wsparcia zostanie uzależniona od kwoty miesięcznego dochodu przypadającego na jedną osobę w gospodarstwie domowym.   Do 15 października br. we wszystkich 2453 gminach w Polsce odbywać się będą spotkania informacyjne. Ich szczegółowy harmonogram został zamieszczony na stronie Ministerstwa Środowiska.   Palący problem Podstawowym źródłem zanieczyszczenia powietrza w Polsce jest tzw. niska emisja. To instalacje grzewcze w domach, lokalnych kotłowniach, budynkach użyteczności publicznej i małych przedsiębiorstwach, w których odbywa się spalanie paliw stałych – węgla i jego pochodnych, ekogroszku, drewna i śmieci. W zanieczyszczonym powietrzu unoszą się mikrocząsteczki m.in. tlenki siarki, tlenki węgla, tlenki azotu, benzo(a)piren, sadza oraz pyły zawieszone PM 10 i PM 2,5.   Te trujące związki chemiczne z łatwością przenikają do płuc i krwiobiegu, a następnie, transportowane wraz z krwią, wyrządzają szkody praktycznie we wszystkich układach i narządach wewnętrznych. Przyczyniają się do występowania wielu dolegliwości i chorób, m.in. zapalenia gardła, przewlekłego zapalenia oskrzeli, nowotworów i niewydolność płuc, astmy oskrzelowej, bezsenności, bólów głowy, chorób oczu, w tym zapalenia spojówek i osłabienie płodności.   Jak podaje Forum Rozwoju Efektywnej Energii, które podejmuje szereg inicjatyw promujących nowoczesne i przyjazne środowisku źródła energii, obecnie piece na paliwa stałe w domach jednorodzinnych w Polsce to w większości urządzenia znacznie wyeksploatowane i wiekowe. Średni wiek kotła przekracza 13 lat, a pieca kaflowego zbliża się do 40 lat.   –  W efekcie, ponad połowa miast z najbardziej zanieczyszczonym powietrzem w Unii Europejskiej znajduje się w Polsce, a sześć z nich plasuje się w pierwszej dziesiątce tego niechlubnego rankingu – mówi Marta Szymczak, Koordynator Projektu Forum Rozwoju Efektywnej Energii.   Nowy piec W walce ze smogiem w Polsce, oprócz programu „Czyste Powietrze”, mają również pomóc obowiązujące od 01 lipca br. przepisy, na podstawie których zakazano sprzedaży kotłów niespełniających 5 klasy emisyjności, umożliwiających spalanie śmieci czy też odpadów węglowych. Jak jednak przekonuje Forum Rozwoju Efektywnej Energii, dzięki rządowemu wsparciu warto wymienić piec na w pełni ekologiczny.   – Sposobem poprawy jakości powietrza oraz naszego zdrowia i życia jest wybór niskoemisyjnego, przyjaznego środowisku źródła energii, np. gazu płynnego LPG. Zamiana pieców węglowych na kotły gazowe może całkowicie wyeliminować emisję rakotwórczych składników smogu: bezno(a)pirenu i dwutlenku siatki oraz niemal całkowicie emisję tlenku węgla i pyłów zawieszonych PM10 (ponad 99 proc.) O dwie trzecie spadłaby emisja dwutlenku azotu i niemal o połowę dwutlenku węgla – przekonuje Marta Szymczak. – LPG to czysto spalające się paliwo. Jego użycie praktycznie nie generuje cząstek stałych i sadzy. Dodatkowo zapewnia stałe i kontrolowane ciepło, jest efektywne i komfortowe w użytkowaniu. Wykorzystywane jest m.in. do ogrzewania gospodarstw domowych, gotowania, ma również wiele zastosowań w biznesie, w tym np. w rolnictwie i przemyśle – dodaje.   W porównaniu z innymi paliwami gaz płynny cechuje także wysoka wartość opałowa, dla przykładu: LPG – 46 MJ/kg, węgiel kamienny – 24 MJ/kg, gaz ziemny – 34 MJ/kg, olej opałowy – 42 MJ/kg). Płynny gaz jest dobrym źródłem energii dla obszarów wiejskich i niezurbanizowanych, które nie mają dostępu do sieci gazu ziemnego. Jest też łatwy i bezpieczny w transporcie i przechowywaniu. Nie ulega degradacji, a w przypadku wycieku nie zatruwa gleby i zbiorników wodnych. serwis infograficzny Enmaro.com

Metropolia ma swoje logo! Rozstrzygnięto konkurs

dodane 10.09.2018
[Region] Prosta i elegancka litera „M”, przedstawiona z kształtem budzącym wiele skojarzeń, między innymi z sercem, ale także z matematycznym znakiem większości. To właśnie logo, które już wkrótce stanie się podstawą identyfikacji wizualnej Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii. W piątek 7 września został rozstrzygnięty konkurs na projekt logotypu dla Metropolii, natomiast w poniedziałek wybór ten został zatwierdzony przez Zarząd GZM oraz zaprezentowany podczas sesji Zgromadzenia Metropolii. Zwyciężyła propozycja Atelier Szewski Paweł Miszewski.   Pięć zespołów, zakwalifikowanych do drugiego etapu konkursu na opracowanie projektu logotypu dla Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii, miało miesiąc na przygotowanie swoich prac. W piątek 7 września komisja wyłoniła zwycięzcę tego konkursu, natomiast w poniedziałek wybór ten został zatwierdzony przez Zarząd GZM oraz zaprezentowany podczas sesji Zgromadzenia. Logiem Metropolii stanie się propozycja Atelier Szeski Paweł Miszewski.   –W zwycięskim logo najbardziej doceniam zaproponowane przez autora sposoby w jakie można je rozwinąć i przetworzyć. Ta otwartość tego logotypu wydaje mi się bardzo ważna – ocenia Maciej Siuda ze School of Form w Poznaniu, który przyjął zaproszenie do pracy w komisji konkursowej. Podkreślał, że atutem wskazanego znaku jest to, że może on „żyć”, przybierając różne formy, w zależności od sytuacji i kontekstu, w którym ma zostać wykorzystany.   – Wydaje mi się, że taki styl projektowania jest projektowaniem przyszłości. Tworzony jest pewien koncept, proces, który jest pewnym, skończonym, autorskim – w tym przypadku – znakiem graficznym. Ale z drugiej strony wciąż daje wiele możliwości interpretacyjnych, a także daje autorowi możliwość przeprojektowywania go w różne inne formy. Jest w tym coś bardzo przyszłościowego, jest w tym coś z myślenia procesami, partycypacyjnego, myślenia otwartego, a nie zamkniętego, dającego wyłącznie jedną odpowiedź – dodaje.   Z kolei Kazimierz Karolczak, przewodniczący zarządu Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii podkreślał, że do konkursu zostało zgłoszonych wiele ciekawych propozycji, a wybór zwycięskiej był naprawdę bardzo trudny. – Mam wrażenie, że wybór logo był chyba trudniejszym zadaniem niż wprowadzenie wspólnych biletów – żartował po zakończeniu prac komisji Kazimierz Karolczak, przewodniczący zarządu GZM.   – Nie jesteśmy organizacją, która skupia się na jednym zadaniu. Mamy wiele kontekstów, w których będziemy używać nasze logo jak np. transport publiczny, smart city, ochrona środowiska. Myślę, że w każdym z tych obszarów chcielibyśmy mieć dedykowaną identyfikację. Nasze logo musi przeobrażać się i zmieniać, aby opisywać te obszary. Zwycięski projekt daje nam takie możliwości – wyjaśniał.   Przypomnijmy, międzynarodowy konkurs na opracowanie logotypu dla Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii został podzielony na dwa etapy. Do pierwszego z nich wpłynęło ponad 140 zgłoszeń, a komisja konkursowa wybrała pięć najlepszych.   W skład komisji konkursowej, poza przedstawicielami GZM, weszli również Przemo Łukasik, właściciel pracowni medusa group, dr hab. Justyna Kucharczyk z Akademii Sztuk Pięknych w Katowicach, Matylda Sałajewska – kuratorka Katowice Street Art Air oraz Maciej Siuda ze School of Form w Poznaniu.   Drugi etap konkursu polegał już na zaprojektowaniu propozycji znaku graficznego dla GZM. Zakwalifikowani do niego zostali: Zofia Konarska PARA-BUCH, Walk with David, Wojciech Janicki, zespół wespół oraz Atelier Szeski Paweł Miszewski.   Każdy z finalistów otrzyma po 3 tys. zł nagrody, zaś zwycięzca dodatkowe 17 tys. zł oraz propozycję przygotowania księgi znaku dla Górnośląsko-Zagłębiowskiej Metropolii.   (s)  

IQat vel Ajkuś – nowy nauczyciel w Akademii Edukacji IQ

dodane 10.09.2018
[Jaworzno] Akademia Edukacji IQ w Jaworznie ma nowego nauczyciela. Jest nim IQat czyli Ajkuś – kot maskotka, a zarazem autorski projekt Ewy Labochy-Pietras. Imię dla pluszowej maskotki to propozycja dzieci, które uczestniczyły w dniu otwartym szkoły i mogły zagłosować lub podać swoją wersję imienia.   – Pomysł stworzenia maskotki, która pomagałaby dzieciom uczyć się języków obcych zrodził się podczas wakacji. Remontowaliśmy akurat naszą nową siedzibę i doszliśmy do wniosku, że nasi najmłodsi uczniowie bardzo lubią zabawki i dobrze byłoby mieć swoją – mówi Karolina Labocha, właścicielka Akademii Edukacji IQ. – Pomysł bardzo spodobał się mojej siostrze Ewie, która w wolnych chwilach rysuje i tak powstał IQat czyli Ajkuś, którego oficjalnie zaprezentowaliśmy podczas naszego dnia otwartego – dodaje. – Ajkuś to moje dziecko i dziś czuję się prawie jak mama. To prawdziwa przyjemność, patrzeć, jak na mój projekt z rysunku stał się maskotką i że podoba się dzieciom – mówi autorka. Oprócz wyboru imienia dla kociego nauczyciela najmłodsi goście dnia otwartego równie ochoczo brali udział w lekcjach z angielskiego i francuskiego, a także w bajkowym pokazie, który odbywał się po niemiecku. Bardzo aktywnie uczestniczyły też w spotkaniu z Grzegorzem Kuśpielem, który zgodził się opowiedzieć o swoich doświadczeniach związanych ze znajomością języków, która jest kluczowa podczas eksploracji kolejnych krajów. Obszary, o których opowiadał Grzegorz Kuśpiel, to dla zwykłego turysty prawdziwa egzotyka. Papua Nowa Gwinea, Madagaskar czy Spitsbergen, dla wielu ciągle pozostają mało znane. – Jestem frankofilem czyli najlepiej komunikuję się w języku francuskim. Znam angielski czy włoski, potrafię też dogadywać się po hiszpańsku i muszę przyznać, że nawet w najbardziej odległych krajach zawsze znajdzie się ktoś, kto mówi w jednym z tych języków – wyjaśnia podróżnik. – Nie kończymy naszych zabaw z językiem na dniu otwartym – podkreśla Karolina Labocha. – Już 15 września wspólnie z Galeriami Odzieży Fuks zapraszamy na kolejny językowy event do Centrum Handlowo-Usługowego Manhattan w Jaworznie, gdzie w godzinach od 10.00 do 13.00 przygotowaliśmy wiele atrakcji dla dzieci, młodzieży i nieco starszych osób. Natomiast 22 września będzie można się z nami spotkać podczas festynu w Ciężkowicach. Szczegółowe informacje będą się pojawiać na naszym facebookowym fanpage’u. Serdecznie zapraszamy – zachęca do udziału w wydarzeniach Karolina Labocha. (ser.pras. AE IQ)              

Dwa tygodnie z muzyką Karola Szymanowskiego

dodane 10.09.2018
[Region] Od wtorku 10 września do 23 września Katowice stają się miejscem muzycznych zmagań młodych artystów z całego świata. Rozpoczął się  I Międzynarodowy Konkurs Muzyczny im. Karola Szymanowskiego. Głównym organizatorem jest Narodowa Orkiestra Symfoniczna Polskiego Radia.   – Cieszymy się, bo zgłosiło się ponad sto osób z dwudziestu krajów całego świata, nadeszło też ponad sto  kompozycji na konkurs kompozytorski. To dobrze rokuje na kolejne etapy konkursu – powiedziała jego dyrektor, Joanna Wnuk-Nazarowa w trakcie spotkania z mediami.  – Wiele osób może dziwić, dlaczego patronem konkursu nie jest Górecki albo Kilar. Twórczość  Szymanowskiego daje możliwość stworzenia aż pięciu kategorii, które może wypełnić muzyka tego kompozytora,  tak jest bogata i różnorodna.  Konkurs będzie odbywał się co pięć lat, bo zależy nam, by publiczność czekała na niego z napięciem, tak jak na Konkurs  Chopinowski czy Konkurs Wieniawskiego. Chcemy też, by za każdym razem pojawiali się nowi uczestnicy, nowe pokolenie, które wprowadzi o konkursu świeżość spojrzenia i interpretacji  – wyjaśniała.   Radości z tak ogromnej imprezy nie krył Marcin Krupa, prezydent  Katowic.  –  Niezmiernie cieszę się, że wizja stworzenia czegoś tak wyjątkowego  zaistniała. Chcemy, aby konkurs był wizytówką Katowic na arenie międzynarodowej i stał się wydarzeniem tej rangi, co Konkurs Chopinowski. Katowice na to zasługują, bo są jedynym w Polsce miastem kreatywnym muzycznie, o czym świadczy przyznany im tytuł Miasta Muzyki UNESCO. Konkurs nie miałby szansy powstać, gdyby nie zaangażowanie licznych środowisk, jest to projekt międzynarodowy, w którym po połowie partycypują Miasto Katowice oraz Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego – powiedział podczas konferencji prasowej.   Prof. dr hab. Władysław Szymański, rektor katowickiej Akademii Muzycznej im. Karola Szymanowskiego,  przypominał, że Międzynarodowy Konkurs Muzyczny im. Karola Szymanowskiego to konsekwencja faktów, jakie leżą u podstaw powstania tej uczelni. – Szymanowski był incydentalnie w Katowicach w związku z wykonaniem  jego  „Stabat Mater”, ale pozostawił nam Bolesława Szabelskiego, swojego ucznia, który dał początek śląskiej szkole kompozytorskiej – powiedział.  – Nasza Akademia  jest bardzo intensywnie zaangażowana w organizację konkursu,  przygotowuje bazę noclegową, do dyspozycji  przesłuchań udostępnia piękne sale i najlepszej jakości instrumenty. Nasi  profesorowie  są również jurorami w poszczególnych kategoriach.  Zrobimy  wszystko, by konkurs przebiegł w jak najlepszej atmosferze tak wykonawczej, jak i organizacyjnej – zapewnił.   Młodzi artyści zaprezentują swoje umiejętności w pięciu kategoriach: kompozycja, skrzypce, fortepian, śpiew oraz kwartet smyczkowy. O ich dalszych losach w kolejnych etapach konkursu zadecyduje grono jurorów, złożone z międzynarodowej sławy wykonawców i twórców, wśród których znajdują się m.in. Krzysztof Penderecki, Eugeniusz Knapik, Andrzej Jasiński, Martin Roscoe, Bartłomiej Nizioł, Szymon Krzeszowiec, Jadwiga Rappé, Mitsuko Shirai, Valentin Erben i Tadeusz Gadzina.   Współorganizatorami tego przedsięwzięcia są: wicepremier, prof. dr hab. Piotr Gliński, minister kultury i dziedzictwa narodowego, prezydent Katowic Marcin Krupa, prezes Polskiego Radia i przewodniczący Rady Nadzorczej Polskiego Radia Andrzej Rogoyski, rektor Akademii Muzycznej w Katowicach prof. dr hab. Władysław Szymański, prof. AM, dr hab. Arkadiusz Kubica, prezes Towarzystwa Muzycznego im. Karola Szymanowskiego (juror w kategorii kwartet smyczkowy) oraz Małgorzata Małaszko – Stasiewicz, dyrektor Programu 2 Polskiego Radia.   O randze tego pierwszego na świecie konkursu muzyki K. Szymanowskiego, zaplanowanego w cyklu pięcioletnim, świadczy fakt, iż zaproszenie do udziału w Komitecie Honorowym przyjęły tak wielkie osobowości świata muzycznego jak  wybitny polski kompozytor i dyrygent Krzysztof Penderecki oraz jeden z najsłynniejszych dyrygentów sir Simon Rattle. Nagroda za I miejsca w kategoriach solistów wynosi 25 tys. euro, łączna pula nagród to ponad 180 tys. euro.  Jak twierdzi Joanna Wnuk-Nazarowa, ustępujący, wieloletni dyrektor NOSPR, I Międzynarodowy Konkurs Muzyczny im. Karola Szymanowskiego ma duże szanse stać się trzecim, po Konkursie Chopinowskim i im. H. Wieniawskiego, światowym ambasadorem polskiej muzyki klasycznej.   –  Przedsięwzięcie, któremu ideowego i finansowego wsparcia udzieliło Ministerstwo Kultury i  Dziedzictwa Narodowego oraz Miasto Katowice, organizowane przez NOSPR przy wsparciu wiodących polskich instytucji muzycznych i kulturalnych, przyczyni się do popularyzacji polskiej muzyki na świecie oraz utrwalenia w świadomości odbiorców znaczenia postaci Karola Szymanowskiego i jego twórczości, będącej istotną częścią narodowego dziedzictwa kulturowego naszego kraju. Organizacja tego wielkiego wydarzenia wpisuje się w obchody stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości – mówi Jowita Kokosza, kierownik Działu Promocji NOSPR.   Zaplanowano ponadto wydarzenia towarzyszące, którymi są projekcje najnowszych filmów dokumentalnych red. Violetty Rotter-Kozery w sali koncertowej NOSPR o godz. 19.00. W czwartek, 13 bm.  będzie to „Wojciech Kilar – między awangardą a Hollywood”, a  14 bm. „PLEASE FIND – Henryk Mikołaj Górecki”.   Teresa Stokłosa

„Obywatel IT” w Łazach

dodane 09.09.2018
[Powiaty] 240 mieszkańców gminy Łazy będzie mogło skorzystać ze szkoleń komputerowych w ramach programu „Obywatel IT”. Łazowski samorząd otrzymał na ten cel 134 400 złotych dotacji. Wniosek „Obywatel IT – program rozwoju kompetencji cyfrowych osób powyżej 25 roku życia zamieszkałych w województwie śląskim i opolskim” złożyły wspólnie samorząd Łaz w partnerstwie ze Stowarzyszeniem Rozwoju Wsi Chruszczobród i Chruszczobród Piaski.   – Każda zainteresowana osoba będzie mogła wybrać jeden z siedmiu modułów szkoleń. Są to: Mój biznes w sieci, Kultura w sieci, Rodzice w Internecie, Działam w sieciach społecznościowych, Moje finanse i transakcje w sieci, Rolnik w sieci, Tworzę własną stronę internetową. Jeden moduł to 12 godzin i jest podzielony na dwa dni. Zajęcia odbywać się będą wyłącznie w soboty – podkreśla Anna Mąką z Urzędu Miejskiego w Łazach. – Projekt przewiduje organizację i przeprowadzenie serii szkoleń komputerowych dla mieszkańców gminy Łazy w wieku od 25 do 74 lat posiadających podstawowe lub ponadpodstawowe umiejętności obsługi komputera i sieci. Celem projektu jest wyrównanie szans edukacyjnych mieszkańców gminy poprzez doskonalenie tzw. umiejętności cyfrowych – dodaje Anna Mąka. W ramach projektu „Obywatel IT” zaplanowano także zakup 12 komputerów, które zostaną wykorzystane do przeprowadzenia szkoleń, a następnie przekazane Szkole Podstawowej w Chruszczobrodzie, gdzie odbędzie się kurs dla mieszkańców gminy.   (s)  

Z Katowic do Sosnowca śladem kultowej „Piętnastki”

dodane 06.09.2018
[Region, Sosnowiec] Już 8 września na placu Szewczyka pod Galerią Katowicką będzie można zobaczyć wiele naprawdę zabieganych osób! Wszystko za sprawą czwartej edycji biegu „15tka z Katowic do Sosnowca”. Biorący udział w wydarzeniu podążą trasą słynnej linii tramwajowej numer 15, dobiegając z centrum Katowic do Sosnowca. Z tej okazji w Galerii Katowickiej będzie można dokonać m.in. bezpłatnej analizy składu ciała czy badania biomechaniki stopy. W sobotę, 8 września, odbędzie się czwarta edycja biegu „15tka z Katowic do Sosnowca”. Nazwa wydarzenia nawiązuje do historycznej linii tramwajowej numer 15, która łączy stolicę Śląska ze stolicą Zagłębia. Uczestnicy pokonają dystans piętnastu kilometrów, dobiegając z Katowic do Sosnowca trasą słynnej 15tki. Bieg rozpocznie się o godzinie 14:00. Zawodnicy wystartują z Placu Szewczyka koło Galerii Katowickiej, natomiast metę stanowić będzie parking przy Hali Widowiskowo-Sportowej na ul. Żeromskiego w Sosnowcu. Ideą akcji jest nie tylko promocja obu miast, lecz także zachęcenie mieszkańców do uprawiania sportu i korzystania z komunikacji miejskiej. Bieg ma charakter otwarty, jednak do wzięcia udziału było wymagane wcześniejsze wypełnienie formularza zgłoszeniowego. W przypadku zwolnienia się miejsc, możliwe będzie także zapisanie się na bieg i dokonanie opłaty startowej w dniu jego rozpoczęcia w Biurze Zawodów, które otworzy się o godzinie 9.00 w strefie Body Center 4Faces na terenie Galerii Katowickiej. Tam każdy zawodnik otrzyma w pakiecie indywidualny numer, pamiątkową koszulkę oraz zwrotny chip, który posłuży do pomiaru czasu w trakcie biegu. Na uczestników po drodze będą czekać dwa punkty z wodą, a na mecie – regeneracyjny posiłek. Każdy, kto ukończy bieg w regulaminowym czasie 135 minut, zostanie nagrodzony wyjątkowym medalem. W dniu wydarzenia w salonie Body Center 4Faces w Galerii Katowickiej będzie można wykonać bezpłatną analizę składu ciała, badanie biomechaniki stopy, a także dokonać zakupów z 20% rabatem. Dodatkowo, uczestnice będą mogli wziąć udział w konkursie, w którym na zwycięzców czekają vouchery na zakupy w dowolnym salonie 4Faces na terenie Polski. Galeria Katowicka przygotowała również darmowe bilety parkingowe dla wszystkich uczestników biegu, tak aby nie musieli obawiać się o możliwość pozostawienia samochodu.   (s)

Zaprojektowali nowoczesny włącznik sterujący urządzeniami elektrycznymi

dodane 06.09.2018
[Region] Naukowcy z Uniwersytetu Śląskiego zaprojektowali nowoczesny włącznik dotykowy, który służyć będzie do obsługi wielu urządzeń elektrycznych w budynkach inteligentnych. Dzięki czterem niewielkim panelom użytkownicy między innymi otworzą lub zamkną bramę czy drzwi, włączą, wyłączą lub zmienią natężenie oświetlenia, ustawią temperaturę w pomieszczeniu, opuszczą lub podniosą rolety elektryczne, a nawet obsłużą ekran z rzutnikiem. Decyzją Urzędu Patentowego RP urządzenie zostało objęte ochroną wzoru użytkowego. Włącznik dotykowy może być stosowany zarówno w tzw. inteligentnych domach, jak również w budynkach użyteczności publicznej wyposażonych w zaawansowane rozwiązania technologiczne. – Oczywiście na rynku dostępnych jest wiele podobnych elementów automatyki inteligentnej, nam zależało jednak na tym, aby urządzenie nie tylko zajmowało niewielką powierzchnię na ścianie, lecz by było również łatwe w obsłudze – mówi dr Grzegorz Sapota z Instytutu Informatyki UŚ, współautor wzoru użytkowego (na zdjęciu). Zaprojektowany element ma rozmiary klasycznego włącznika światła i może sterować właściwie każdym urządzeniem elektrycznym będącym częścią wyposażenia domu czy biura i podłączonym do zintegrowanego systemu. Za jego pomocą obsługiwać można na przykład: bramy wjazdowe, drzwi, klimatyzatory, kominki, oświetlenie, sprzęt audiowizualny, rolety, wyświetlacze, zraszacze czy kamery. – Łatwość posługiwania się zaprojektowanym włącznikiem wynika między innymi z tego, że użytkownik nie musi zapamiętywać, który z paneli obsługuje wybrane urządzenie. Na włączniku znajdują się bowiem cztery obszary dotykowe z różnymi podświetlanymi ikonami symbolizującymi dostępne w danym momencie funkcje. Na zdjęciu widoczna jest przykładowa konfiguracja obsługiwanych urządzeń. Mamy zatem ikony, które oznaczają: lampę podłogową, oświetlenie schodów oraz wzmacniacz. Strzałka widoczna na ostatnim panelu daje możliwość zmiany wyświetlanych urządzeń i funkcji, pokazując kolejne urządzenia i mechanizmy – wyjaśnia informatyk z Uniwersytetu Śląskiego.   Jak dodaje, rozwiązanie ma również dodatkową funkcję, która pozwala mu niejako „uczyć się” przyzwyczajeń użytkowników. Oznacza to, że po upływie pewnego czasu włącznik będzie wyświetlał najpierw ikony symbolizujące te czynności, które mieszkaniec domu w danym pomieszczeniu wykonuje najczęściej. Co istotne, każdy z włączników znajdujących się w kolejnych pomieszczeniach zapamiętuje zachowania użytkowników niezależnie od siebie. W związku z tym na przykład w pokoju gościnnym najpierw na polach pojawić się mogą ikony pozwalające sterować oświetleniem, temperaturą powietrza i kinem domowym, natomiast w pokoju dziecka domyślne będą elementy sterujące lampką nocną, telewizorem i roletami. Jeśli użytkownicy po pewnym czasie zmienią swoje preferencje, uaktualniona zostanie również kolejność najczęściej wybieranych funkcji. Tak skonfigurowany włącznik pozwoli sprawdzić ponadto, czy poszczególne elementy wyposażenia domu są: włączone lub wyłączone, otwarte lub zamknięte, zasunięte lub odsłonięte, dostępne bądź niedostępne itd. – Dzięki temu, jeśli chcielibyśmy zgasić światło w pokoju dziecka, będziemy mogli sprawdzić, czy ono samo wcześniej już tego nie zrobiło – mówi dr Grzegorz Sapota. – Co więcej, każdy włącznik można konfigurować ręcznie i niezależnie od pozostałych. Na przykład panel znajdujący się w pokoju naszego dziecka może nie mieć funkcji obsługi bramy wjazdowej, drzwi wejściowych czy telewizora, który znajduje się w pokoju gościnnym – dodaje. Jeśli w budynku zamontowane zostanie kolejne urządzenie, które może być sterowane przy użyciu włącznika, wówczas wystarczy je podłączyć do systemu zarządzania budynkiem. Nie ma potrzeby przestrzennego rozbudowywania istniejących włączników, bądź montowania kolejnych paneli. Odpowiednia grafika wraz z funkcjami sterowania pojawi się na liście już obsługiwanych urządzeń. Dodatkowo panel może być sterowany głosem, przy pomocy pilota lub aplikacji zainstalowanej na przykład w smartfonie. Jak wyjaśnia naukowiec, tego typu włącznik wymaga instalacji kontrolera sterującego całym obiektem, przy czym można w tym przypadku skorzystać zarówno z dostępnych na rynku rozwiązań, jak również z autorskiego, zaprojektowanego przez informatyków z Uniwersytetu Śląskiego systemu. Autorami objętego ochroną wzoru użytkowego są: dr Grzegorz Sapota z Zakładu Komputerowych Systemów Biomedycznych Wydziału Informatyki i Nauki o Materiałach UŚ oraz dyrektor Instytutu Informatyki UŚ prof. zw. dr hab. inż Zygmunt Wróbel. (s) Foto: Sekcja Prasowa UŚ
Wróć
Nowsze 1 2 3 4 5 6 7 8 9 10 11 12 13 14 15 16 17 18 19 20 21 22 23 24 25 26 27 28 29 30 31 32 33 34 35 36 37 38 39 40 41 42 43 44 45 46 47 48 49 50 51 52 53 54 55 56 57 58 59 60 61 62 63 64 65 66 67 68 69 70 71 72 73 74 75 76 77 78 79 80 81 82 83 84 85 86 87 88 89 90 91 92 93 94 95 96 97 98 99 100 101 102 103 104 105 106 107 108 109 110 111 112 113 114 115 116 117 118 119 120 121 122 123 124 125 126 127 128 129 130 131 132 133 134 135 136 137 138 139 140 141 142 143 144 145 146 147 148 149 150 151 152 153 154 155 156 157 158 159 160 161 162 163 164 165 166 167 168 169 170 171 172 173 174 175 176 177 178 179 180 181 182 183 184 185 186 187 188 189 190 191 192 193 194 195 196 197 198 199 200 201 202 203 204 205 206 207 208 209 210 211 212 213 214 215 216 217 218 219 220 221 222 223 224 225 226 227 228 229 230 231 232 233 234 235 236 237 238 239 240 241 242 243 244 245 246 247 248 249 250 251 252 253 254 255 256 257 258 259 260 261 262 263 264 265 266 267 268 269 270 271 272 273 274 275 276 277 278 279 280 281 282 283 284 285 286 287 288 289 290 291 292 293 294 295 296 297 298 299 300 301 302 303 304 305 306 307 308 309 310 311 312 313 314 315 316 317 318 319 320 321 322 323 324 325 326 327 328 329 330 331 332 333 334 335 336 337 338 339 340 341 342 343 344 345 346 347 348 349 350 351 352 353 354 355 356 357 358 359 360 361 362 363 364 365 366 367 368 369 370 371 372 373 374 375 376 377 378 379 380 381 382 383 384 385 386 387 388 389 390 391 392 393 394 395 396 397 398 399 400 401 402 403 404 405 406 407 408 409 410 411 412 413 414 415 416 417 418 419 420 421 422 423 424 425 426 427 428 429 430 431 432 433 434 435 436 437 438 439 440 441 442 443 444 445 446 447 448 449 450 451 452 453 454 455 456 457 458 459 460 461 462 463 464 465 466 467 468 469 470 471 472 473 474 475 476 477 478 479 480 481 482 483 484 485 486 487 488 489 490 491 492 493 494 495 496 497 498 499 500 501 502 503 504 505 506 507 508 509 510 511 512 513 514 515 516 517 518 519 520 521 522 523 524 525 526 527 528 529 530 531 532 533 534 535 536 537 538 539 540 541 542 543 544 545 546 547 548 549 550 551 552 553 554 555 556 557 558 559 560 561 562 563 564 565 566 567 568 569 570 571 572 573 574 575 576 577 578 579 580 581 582 583 584 585 586 587 588 589 590 591 592 593 594 595 596 597 598 599 600 601 602 603 604 605 606 607 608 609 610 611 612 613 614 615 616 617 618 619 620 621 622 623 624 625 626 627 628 629 630 631 632 633 634 635 636 637 638 639 640 641 642 643 644 645 646 647 648 649 650 651 652 653 654 655 656 657 658 659 660 661 662 663 664 665 666 667 668 669 670 671 672 673 674 675 676 677 678 679 680 681 682 683 684 685 686 687 688 689 690 691 692 693 694 695 696 697 698 699 700 701 702 703 704 705 706 707 708 709 710 711 712 713 714 715 716 717 718 719 720 721 722 723 724 725 726 727 728 729 730 731 732 733 734 735 736 737 738 739 740 741 742 743 744 745 746 747 748 749 750 751 752 753 754 755 756 757 758 759 760 761 762 763 764 765 766 767 768 769 770 771 772 773 774 775 776 777 778 779 780 781 782 783 784 785 786 787 788 789 790 791 792 793 794 795 796 797 798 799 800 801 802 803 804 805 806 807 808 809 810 811 812 813 814 815 816 817 818 819 820 821 822 823 824 825 826 827 828 829 830 831 832 833 834 835 836 837 838 839 840 841 842 843 844 845 846 847 848 849 850 851 852 853 854 855 856 857 858 859 860 861 862 863 864 865 866 867 868 869 870 871 872 873 874 875 876 877 878 879 880 881 882 883 884 885 886 887 888 889 890 891 892 893 894 895 896 897 898 899 900 901 902 903 904 905 906 907 908 909 910 Starsze

Alert

 

Jesteś świadkiem ważnego wydarzenia?
Urzędnicza bezmyślność dobrowadza Cię do szału?
Wiesz o czymś, co może zainteresować media?

 

Napisz do "Wiadomości Zagłębia": redakcja@wiadomoscizaglebia.pl

KONKURSY

 

PRACA

 

 

 

 

Adres redakcji:

"Wiadomości Zagłębia"
ul. Kilińskiego 43

41-200 Sosnowiec

e-mail: redakcja@wiadomoscizaglebia.pl