Sześćdziesiąt pań spotkało się w Sosnowcu w minioną środę z Wandą Nowicką, wicemarszałkiem Sejmu VII kadencji. Spotkanie pod hasłem „Polityka od kuchni” odbyło się w ramach kolejnego zjazdu Śląskiego Klubu Kobiet w Polityce.

Celem klubu jest budowanie sieci współpracy wpływowych kobiet regionu, tak, by się znały, wspierały i razem wprowadzały zmiany. - Kobiet w życiu publicznym jest jak na lekarstwo, więc musimy i chcemy się trzymać razem – mówi Monika Sobańska ze Stowarzyszenia Aktywne Kobiety.

Wanda Nowicka przekonywała panie, że warto angażować się w politykę dla realizacji konkretnych celów. Ma temu służyć opracowany przez nią program „Sejm przyjazny kobietom”. Pani wicemarszałek odwiedza wszystkie Kongresy Kobiet i szczerze zachęca do kobiecego rządzenia.

- Kobieca perspektywa musi być obecna w podejmowaniu decyzji, jeśli nie zaczniemy się interesować tym, by załatwiać swoje sprawy i będziemy czekać aż zrobią to inni, nic się nie zmieni, a my wciąż będziemy tylko narzekać na polityków – mówi Halina Sobańska, radna Sosnowca.

Oprócz dyskusji o kobiecym rządzeniu panie udały się na kulinarną przygodę do tzw. Food Roomu, czyli otwartej kuchni, gdzie można towarzysko gotować. Z panią wicemarszałek ugotowały według jej przepsu zupę tajską.

Klub Kobiet w Polityce odbywa się w ramach projektu „Kobieca twarz polityki – wzmocnienie sieci działaczek w województwie śląskim”, w którym 35 kobiet przechodzi intensywny trening polityczny i buduje kobiecy networking, czyli sieć współpracy i kontaktów. Można jeszcze dołączyć do udziału w projekcie, który potrwa do stycznia 2014. Więcej:www.kobiecatwarzpolityki.pl.

(s)