Informujemy, że na tej stronie stosujemy pliki cookies (tzw. ciasteczka). Korzystając ze strony wyrażają Państwo zgodę na używanie cookie, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Jeśli chcą Państwo zmienić tę opcję, należy zmienić ustawienia przeglądarki dotyczące przechowywania i uzyskiwania dostępu do plików cookies w Państwa komputerze. Rozumiem komunikat.

Kliknij tu aby zamknąć powiadomienie.

Radzimy - pomagamy

dodane 08.08.2013

Świadome wprowadzanie konsumenta w błąd

 

Około miesiąca temu razem z moją dziewczyna udaliśmy się do sklepu w celu złożenia reklamacji, poinformowaliśmy ekspedientkę o tym, że będziemy chcieli skorzystać z reklamacji z tytułu niezgodności towaru z umową. Po niespełna dwóch tygodniach moja dziewczyna udała się do tego sklepu w celu ustalania informacji na temat butów. Pani ekspedientka powiedziała jej, że reklamacja została uznana i powinna ona sobie wybrać jakiś towar z sklepu, jednak moją dziewczynę nie interesował żaden z produktów i poprosiła o zwrot gotówki. Osoba z którą rozmawiała odmówiła jej jednak  i powiedziała, że ma jeszcze 2 miesiące, aby wybrać sobie coś z tego sklepu. Niezwłocznie udałem się do tego sklepu i przypomniałem Pani pracującej w nim o obowiązującej ustawie. Było to dzień przed końcem 14 dni, które sklep miał na ustosunkowanie się do reklamacji, więc Pani poprosiła, aby przyjść następnego dnia (po tym okresie), a oni postarają się znaleźć identyczne buty. Mimo to gotówka została zwrócona następnego dnia. Taka praktyka zmuszania klienta do wyboru produktu ze sklepu wydaje mi się niewłaściwa. Czy mam rację?


Zgodnie z przepisami ustawy z dnia 27.07.2002 r. o szczególnych warunkach sprzedaży konsumenckiej i zmianie kodeksu cywilnego (Dz.U. Nr 141, poz. 1176 ze zm.) sprzedawca ponosi 2-letnią odpowiedzialność za zgodność  towaru z umową. Na podstawie art.8 kupujący ma prawo żądać doprowadzenia towaru do stanu zgodnego z umową przez nieodpłatną naprawę albo wymianę na nowy, chyba że naprawa albo wymiana są niemożliwe lub wymagają nadmiernych kosztów. Przy ocenie nadmierności kosztów uwzględnia się wartość towaru zgodnego z umową oraz rodzaj i stopień stwierdzonej niezgodności, a także bierze się pod uwagę niedogodności, na jakie naraziłby kupującego inny sposób zaspokojenia roszczenia. Jeżeli kupujący, z przyczyn określonych powyżej, nie może żądać naprawy ani wymiany, albo jeżeli sprzedawca nie zdoła uczynić zadość takiemu żądaniu w odpowiednim czasie, lub gdy naprawa albo wymiana narażałaby kupującego na znaczne niedogodności, ma on prawo domagać się stosownego obniżenia ceny albo odstąpić od umowy. Od umowy nie może odstąpić, gdy niezgodność towaru konsumpcyjnego z umową jest nieistotna. Przy określaniu odpowiedniego czasu naprawy lub wymiany uwzględnia się rodzaj towaru i cel jego nabycia.

 

Sprzedawca może zaproponować zaspokojenie roszczeń poprzez świadczenie zastępcze, np. wydanie innego towaru, jednak konsument nie ma obowiązku godzić się na takie rozwiązanie. Natomiast w sytuacji, gdy naprawa lub wymiana na ten sam towar są niemożliwe lub zbyt kosztowne, a propozycja wymiany towaru na inny nie zostanie przez konsumenta przyjęta, ma on prawo żądać obniżenia ceny albo od umowy odstąpić – żądać zwrotu gotówki gdy niezgodność ma charakter istotny. Sprzedawca nie ma prawa narzucić kupującemu wyboru innego towaru niż ten, który był przedmiotem umowy.

 

Praktyka sprzedawcy polegająca na przekazywaniu kupującym informacji o konieczności  wymiany towaru niezgodnego z umową na jakikolwiek inny z oferty, i tym samym braku  możliwości otrzymania zwrotu ceny, może wprowadzać konsumentów w błąd co do obowiązków sprzedawcy związanych z produktem, w szczególności w zakresie procedury reklamacyjnej. Takie postępowanie może stanowić nieuczciwą praktykę handlową polegającą na wprowadzaniu konsumentów w błąd w zakresie praw konsumenta (art. 5 i 6 ustawy z dnia 23.08.2007 r. o przeciwdziałaniu nieuczciwym praktykom rynkowym ( Dz.U. nr 171 poz.1206).

 

Praktykę rynkową uznaje się za działanie wprowadzające w błąd, jeżeli działanie to w jakikolwiek sposób powoduje lub może powodować podjęcie przez przeciętnego konsumenta decyzji dotyczącej umowy, której inaczej by nie podjął. Wprowadzające w błąd działanie może dotyczyć praw konsumenta, w szczególności prawa do naprawy lub wymiany produktu na nowy albo prawa do obniżenia ceny lub do odstąpienia od umowy.

 

Adrianna Peć, rzecznik praw konsumenta w Sosnowcu

Wróć Archiwum działu

Alert

 

Jesteś świadkiem ważnego wydarzenia?
Urzędnicza bezmyślność dobrowadza Cię do szału?
Wiesz o czymś, co może zainteresować media?

 

Napisz do "Wiadomości Zagłębia": redakcja@wiadomoscizaglebia.pl

KONKURSY

 

PRACA

 

 

 

 

Adres redakcji:

"Wiadomości Zagłębia"
ul. Kilińskiego 43

41-200 Sosnowiec

e-mail: redakcja@wiadomoscizaglebia.pl